Ha! Wracam podwójnie zmotywowana
Na maturze dałam z siebie maksa, ustne zdałam na 100%
Jedzeniowo planuję :
- owocowe śniadanko
- obiad - główne danie dnia
- cytruski
- po 17.00 nic, a nic... chyba, że woda z cytrynką
Taka zodyfikowana dieta grejpfrutowa.
Jak nie będę dawała rady będę jadła normalnie, ale malutkie porcje.
Nie chcę chudnąc spektakularnie, usatysfakcjonuje mnie już 3-5 kg
Dłuższy czas się z tym bujam, więc teraz chcę to zrobić raz, szybko i pożądnie... o jojo się nie martwię, ponieważ już wiem jak utrzymać wagę (lata prób i błędów).
W ten weeken świętuję koniec matur i może zdane prawojazdy?
Jutro mam egzamin praktyczny
Teraz będę miała duużo wolnego przed południami, więc planuję 5 dni w tygodniu SKALPEL Ewy Chodakowskiej !
Trzymajcie kciuki!
Tym razem się uda!
Mój debiut ;))
rynkaa
17 maja 2013, 10:55Ladna masz figurke :)