Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
każdego dnia


się coraz bardziej zniechęcam
bo
każdego dnia więcej widzę na wadze
po 10 deko tylko
ale to stały przyrost


nie będę jadła mniej
już jem mało
tylko morele i brzoskwinie w ilościach większych
ale ZAMIAST innych posiłków, a nie jako deser

rower jest oczywiście każdego dnia
bo są moje URU czyli Ukochane Rowerowe Upały
na rowerze nie jem


jest mnie więcej tylko i wyłącznie w brzuchu
spodnie letnie mam na gumeczce, trzy pary w trzech kolorach
ale każdego dnia szlag mnie trafia, bo je noszę teraz z konieczności


więc każdego dnia patrzę na wagę i mamroczę pod nosem przekleństwa
a popołudniem późnym, albo wieczorem, gdy kończę rowerowanie, zatrzymuję się koło budy i kupuję owoce




czy ktoś wie, kiedy jest koniec sezonu na morele ?

  • funnynickname

    funnynickname

    25 sierpnia 2011, 18:32

    nie, to bylo wczorajsze z tymi dziwnymi chmurami jak pecherze. W piatkowa burze ucieklam z Wawy..ale za to widzialm 4 inne po drodze na Wielkopolske. Normalnie jakby Obcy zaatakowali ;)

  • nanuska6778

    nanuska6778

    25 sierpnia 2011, 17:24

    W Katalonii juz sie skonczyly:-) Niestety, brzoskwinie, nektarynki i sliwki oraz melony i arbuzy kontynuuja. Potem sie zaczna winogrona i kasztany. Potem pomarancze i mandarynki. Potem truskawki. Potem czeresnie A jablka, banany i kiwi sa non - stop. Jednym slowem - PRZE-RA-BA-NE:-)))

  • kitkatka

    kitkatka

    25 sierpnia 2011, 01:53

    będą suszone, hi hi hi. Jedz morelki bo są bardzo zdrowe. Pozdrówka

  • renianh

    renianh

    24 sierpnia 2011, 23:26

    Na tym zdjeciu jest bardzo zmącona bo juz kończe czyszczenie a wyrzuciłam chyba z 10 wiader moczarki i uschnietych liści.Normalnie nie jest tak żle .Chemii nie mogę stosowac ze wzgledu na bogactwo żyjatek i chyba z 200 kolorowych karasi.

  • renianh

    renianh

    24 sierpnia 2011, 23:10

    No to możemy sobie podac ręce bo też mam codziennie więcej i też przez owoce,ale nie zamierzam z nich zrezygnowac.U mnie gorzej bo ja ich nie jem zamiast ale właśnie na deser.Pocieszam sie ze tak krotko sa takie naprawde dobre.Na rzecz owocow zrezygnowalam ze słodyczy i lodow.

  • Magusia.krakow

    Magusia.krakow

    24 sierpnia 2011, 17:00

    jola znam ten bół:)) Nagle w lipcu,po 40 latach życia odkryłam,że morele są fantastyczne...na dodatek odkryłam stoisko na którym facet ma zawsze pyyyyszne,słodziutkie,nie suche i tanie.....zażerałam się nimi......aż wreszcie powiedziałam stop!!!ale nie było łatwo...Ostatnio wkręciłam się dla odmiany w winogrona...wszystko przez LIDLA ,bo promocja,a one takie pyszne...też musiałam się opamiętać....ale Wiesz co,to już długo nie potrwa...znaczy sezon,więc jedz spokojnie:)) hi,hi

  • BigBaba1

    BigBaba1

    24 sierpnia 2011, 16:53

    owocami. Brzoskwinie i nektarynki w ilosciach pólhurtowych..pycha ;-D

  • agnes315

    agnes315

    24 sierpnia 2011, 16:15

    mam morelę w ogrodzie ogromną, owocuje co roku jak wariatka i przysięgam Ci, że od kiedy tu mieszkam i ją mam, bo dom kupiłam z morelą (hi, hi) czyli od 2002 roku nie zjadłam ani jednej! Nie przepadam....aż mi głupio to pisać ale naprawdę

  • luckaaa

    luckaaa

    24 sierpnia 2011, 14:09

    uwielbiam owoce i nie potrafie bez nich zyc , choc wiem , ze tucza tak jak slodycze. Uwazam , ze nie warto rezygnowac z sezonowych , bo zima ich nie bedzie . Coz , spalisz to za chwile - na pewno . Ps mala ciekawostka Jolu - czy wiesz jak niedzwiedz brunatny tuczy sie na zime , zeby nie umrzec podczas snu zimowego ?

  • bebeluszek

    bebeluszek

    24 sierpnia 2011, 13:55

    jak tak malo jesc to ci brzch wydyma z niedozywienia. A jakzes niedozywiona, to kazdy gram cukru owocowego zamieni ci sprytne cialko na tluszczyk, coby sie mialo czym bronic. Oklepana prawda: by chudnac trzeba jesc. howk rowerzystko!

  • Ciupek

    Ciupek

    24 sierpnia 2011, 12:58

    Znam to 10 deko. Dzięki niemu zawdzięczam moją obecną wagę. Należy wystrzegać się go tak jak diabeł święconej wody.

  • deepgreen

    deepgreen

    24 sierpnia 2011, 12:51

    Ach..czyli nie tylko ja tak mam:-)U mnie sezon lodowy trwa...Wczoraj twardo wytrwalam dzien bez i waga dowalila mi pol kilo.Gdzie sens i logika? Ide po lody.

  • christii

    christii

    24 sierpnia 2011, 12:35

    to chyba pozostaje poczekać na koniec tych owoców i .....będzie dobrze, dalej jeździj na rowerku i.... może trochę ogranicz ilość owoców, może wtedy waga przestanie iść w górę! Pozdrawiam:)

  • Milly40

    Milly40

    24 sierpnia 2011, 12:23

    letni brzuchoprzyrost !!!! dzięki w imieniu biustu za miłe słowa pod jego adresem....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.