och, muszę pokrzyczeć !
z radości!!!!
i HU i HA !!!!!
i hip-hip hurrrra!!!!
i cała sala tańczy!!!
i wężykiem! i rączki w górę!
i hop sa-sa!!!
dziś na wadze 57,8 - i nic nie chciało wyżej
skrupulatne liczenie kalorii zaczyna przynosić efekty
(przypominam, że 24 stycznia było straszliwe 60,1 kilo, a 25 stycznia jeszcze straszliwsze 60,3....)
hurrraaaaa!!!!!
musiałam pokrzyczeć dzisiaj, bo jutro okrzyków radości na pewno nie będzie .. . . . NA PEWNO !!!
bo .. . bo mi się udał TAAAAKI! bigosik!!! pyszny, pachnący, mrugający śliwkami, nietłusty, ale bogaty we wszystko
więc oddalam się w radosnych podskokach niweczyć dzisiejsze osiągnięcie
och, na chwile tylko zniweczę, przecież ta bigosowa kapustka przeleci w końcu przez człowieka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ciupek
15 lutego 2012, 09:43Porywy będą, jestem pewna, chociaż teraz mam je wiadomo w jakim miejscu. Nie pozwolę ino na brak jakiejkolwiek kontroli. Co to to nie.
nanuska6778
14 lutego 2012, 18:43A u mnie bigosik sie mrozi w zamrazalniku, od lat niewiemjuzilu... Ciekawe, czy jeszcze dobry?:-)))
Milly40
14 lutego 2012, 18:29Jak Ci się tak spodobało to tu jeszcze więcej.... https://840805.siukjm.asia/widelec/1,111648,11137557,21_dowodow__ze_milosc_nie_zna_granic.html
uleczka44
14 lutego 2012, 14:07Tylko gratulować, konsekwencji w liczeniu kalorii. To zawsze przynosi pożądane efekty. Trzeba tylko chcieć liczyć. Jolu, ja piszę 2 palcami zdrowej ręki. Nigdy nie umiałam używać do pisania więcej niż po 2 palce z każdej ręki. Teraz 2 są nieczynne, pozdrawiam.
DuzaPanna
14 lutego 2012, 13:49Pięknie Jola ! wyrazy szacunku dla Twojej konsekwencji!
aganarczu
14 lutego 2012, 10:32hehehhe zabranie dzieci na lono natury.... owszem mozliwe do przeprowadzenia latem ale nie o tej porze szczegolnie, ze kilka razy w tygodniu mamy sztorm i nikt albo prawie nikt nie szweda sie po ulicach. Nocowanie w klubie tanca to jest atrakcja - pizama party z jedzeniem pizzy i szalenstwo do, jak sie okazalo, 3 w nocy.
haanyz
14 lutego 2012, 10:11ale chodzi ci o paczki u Cury, czy o 2-ch panow;-)))) do mnie bardziej panowie przemawiaja;-))))
elkati
14 lutego 2012, 09:33bigossssss... mniami, mniami... jak już się z nim rozprawisz to za kilka dni znowu będziesz miała okazję do radosnych podskoków... nie lubię lutego i maja/czerwca... jak nie urodziny to imieniny albo inne rocznice albo jakieś święta - a wszystko w ilości hurtowej... brrr... ;)
agnes315
13 lutego 2012, 22:16dobre :)))
renianh
13 lutego 2012, 21:59Jak chudy bigosik to przecież możesz jeść do woli ,kapusta odchudza.
renianh
13 lutego 2012, 21:59Ha ha dopiero dawno po fakcie sobie o tej wysokiej wadze przypomniałaś ? Masz racje najlepiej całkiem o tym zapomnieć i cieszyć się takimi chwilami jak dzisiaj.No nie o 66 nie zapomniałam w końcu do czegoś trzeba dążyć .A ty dalej do 55 czy 53?Znowu mnie prześcignęłaś ( oczywiście u mnie +10).
kotkaGapcia
13 lutego 2012, 19:49Dzisiaj krzycz do woli a jutro będzie płacz bo po dzisiejszym spadku, małpowata waga juto wykryje wzrost. Obym była złym prorokiem, pozdrawiam, buziaki.
baja1953
13 lutego 2012, 19:38Krzycz, babo, krzycz!! Masz powód...To i zawołam!! Hurra!!
kitkatka
13 lutego 2012, 18:30Bo dobry bigosik nie może byc tłusty. Smacznego. Pozdrówka
advula
13 lutego 2012, 18:05no jak mi się pyszczek usmiechnął po przeczytaniu Twojego wpisu :D hip-huruję razem z tobą :D
uliczka7
13 lutego 2012, 18:04No to pięknie :) Bigosik ...mniam....mało dietetyczny, ala jaki pyszny!!!!!! Bigosikowi też bym uległa :)
Elamela.gd
13 lutego 2012, 17:57ehh.... , kiedy ja tak pokrzyczę :)))))
haanyz
13 lutego 2012, 17:43to pokrzycze z Toba!! Choc dzisiaj to mi wszytsko nie wychodzi! jakis ten dzien dzisiaj niekoniecznie dobry... ale ciesze sie razem z Toba! i HU i HA !!!!! i hip-hip hurrrra!!!! i cała sala tańczy!!! i wężykiem! i rączki w górę! i hop sa-sa!!!
adador77
13 lutego 2012, 17:36tez tak mi sie krzyczec chcialo i skakac jak 71.60 zobaczylam...teraz tez mi sie krzyczec chce ale troche inaczej:)
zoykaa
13 lutego 2012, 17:08:)