Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
myk nr 4


waga o późnym poranku - 58,7
kocham ten stan !


a poza tym:
córczę mocno cierpi 3 dobę po extrakcji dolnej ósemki
od wczoraj wieczora jest Stasiek ! (na powitanie po prawie 3 tygodniach z rozpędu i z odbicia wskoczył mi w wyciągnięte ramiona)
pogoda znowu zaczyna być rowerowa
lewy kciuk, ten powypadkowy, wciąż niesprawny, lewej przerzutki nie mam mocy zmienić - ale trudno, najwyżej będę jeździła całkiem po płaskim

a poza tym 2:
wyrosła mi nowa rzeżucha
bazylia ma taaaakie wielki liście
a młoda kapusta jest taaaka pyszna!
  • kitkatka

    kitkatka

    20 maja 2012, 01:41

    U mnie taka wielka mięta urosła. A córcie pogoń do sormatologa bo może sie robi suchy zębodół. Pozdrówka

  • Agaszek

    Agaszek

    19 maja 2012, 20:45

    Wysmażyłam na dzisiaj gołąbki z młodej kapuchy ... mmmmm .. pycha !

  • kasperito

    kasperito

    19 maja 2012, 14:15

    kapustka młoda mniam:) waga u Ciebie cudna Jolu:)

  • agnes315

    agnes315

    19 maja 2012, 13:47

    oj jest :)

  • baja1953

    baja1953

    19 maja 2012, 13:44

    Tak jest, Jola!! Wzięłam sobie to do serca i spadam na kanapę...zwłaszcza , że poranna tabletka przestała działać i muszę wziąć kolejną.... na obiad tez zrobiłam młodą kapustę, ale nie mogę jej jeść...Na obiad będę mieć herbatniki w herbacie... Źle to wróży mojej wadze...:)) Pozdrawiam;))

  • luckaaa

    luckaaa

    19 maja 2012, 12:30

    przy takim zielonym menu to ty zaraz bedziesz sama jak szczypiorek :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.