waga połikendowa czyli okrutna
zębodół boli, okostna wciąż spuchnięta, rano tableta, wieczorem tableta
samopoczucie takie sobie
a wie, że mu nie wolno!
nocą kot wskoczył na blat kuchenny i wylizywał zapomnianą patelnię
łapkę jedną postawił na tłustym
rano niewinny mruczał na powitanie i wylizywał sobie brzuszek
lecz na drewnianej podłodze wyraźnie widać było stempelki jego przewinienia
... i zupełnie nie rozumie, dlaczego na niego warczę
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dam.rade.1958
13 listopada 2012, 08:09Taki urok ze kotek sam sobie wszedzie wejdzie, a piesek juz by tak nie zrobil. Moj jest narazie malutki, wspina sie do gory po czym sie da, nie ma dla niego przeszkod :)
Windsong
12 listopada 2012, 22:25W takich sytuacjach, moja kitka odwraca się ode mnie i z pozą urażonej księżnej odchodzi (czyt. idzie zasiąść na fotelu i udaje, że nic nie słyszy). Pozdrawiam :)
renianh
12 listopada 2012, 21:27To nie jego wina ze zapomnieliście ,a pamiętasz ze nie Twoja wina była jak zjadłaś serniczek z wisienkami ,bo po co Syn zostawił!
wiktorianka
12 listopada 2012, 20:45a moj Antonio to zezarl ostatnio ikeowa lampe papierowa.....i chyba zaczal mruczec troche po skandynawsku.....nie moge go teraz zrozumiec za bardzo ....buziooooooole :))
ilonol
12 listopada 2012, 17:44Skąd ja znam te stempelki, a potem niewinna minka Tosi......ale i tak ja kocham. Całski kocie dla kotka....
nanuska6778
12 listopada 2012, 15:48A moja kotka nic nie wylizuje, bo tylko jada suche zarcie. A czasem se uszczknie kawale torebki plastikowej. Oczywiscie, po torebce wymiotuje. Ot, taka dziwna ta moja Tina:-)
baja1953
12 listopada 2012, 15:27Jasne, że nie rozumie, bo to co zostawione na wierzchu, to dla kota( lub psa), przecież nie otwierał szafki...;)) Współczuję bólu...A pogoda taka fajna, ze ja już trzeci dzień z rzędu jeżdżę na rowerze...Bosssko...
zoykaa
12 listopada 2012, 13:50warczysz bos pies,tzn suka,kurdeno! a jak marsze i przemarsze niepodleglosciowe,daly o sobie znac na Twoim wlasnym podworku?cmok jak smok
agnes315
12 listopada 2012, 13:31jak to dlaczego nie rozumie? bo to dawno było :) Buźka