Trening za mną, 10 tyś kroków prawie zdobyte, nawet jeść się chce mniej 😃
Byle chęci zostało na dłużej. Teraz wolne, więc jak nie teraz to kiedy?
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (13)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1355 |
Komentarzy: | 3 |
Założony: | 23 sierpnia 2010 |
Ostatni wpis: | 28 grudnia 2020 |
Postępy w odchudzaniu
Trening za mną, 10 tyś kroków prawie zdobyte, nawet jeść się chce mniej 😃
Byle chęci zostało na dłużej. Teraz wolne, więc jak nie teraz to kiedy?
Święta to nie jest dobry czas na początek walki o powrót do szczupłej sylwetki.
Zawaliłam, ale nie aż tak bardzo jak bywało wcześniej. Spacer bardzo pomógł.
Zaczyna ood teraz 😎
Uało się prawie....
Niestety pożarłam 6 ciastek z tofii.
Więc albo się załamię, albo biorę się w garść. Napiszę jutro jak mi się udało.