Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czekolaaada

29 listopada 2013

Dzisiaj bylo tak :)

+ muffinki truskawkowe z bita smietana... + jedna czekoladowa ... no moze dwie ... przedemna jeszcze jedno krotkie swietowanie a potem przejscie do etapu gorzkich zali pt."jestem juz taka stara a nic nie osiagnelam w zyciu oprocz nadwagi" ... dniu, skoncz sie wreszcie ...

Dodaj komentarz

Asik1603
1 grudnia 2013, 23:12

JA TEGO NIE CHCĘ OGLĄDAĆ!! Potrzebuję czegoś słodkiego! Życie jest okrutne i bezlitosne. Pozdrawiam.
Niecierpliwa1980
29 listopada 2013, 21:53

Ślinotok!!!!!
anna987
29 listopada 2013, 21:53

Dziewczyno. Ja w Twoim wieku pewnie dojdę do stu kilo. Albo dwustu. Wciągam ostatnio takie desery i bajery praktycznie codziennie. To się nazywa jesień. (A później nazywa się zima, wiosna i lato. hehe)
Nieznajoma52
29 listopada 2013, 19:16

Ciesz się Kasiu. Jesteś młoda, zdrowa, inteligentna. Całe życie przed Tobą. Uśmiechnij się. Będzie dobrze.
endorfinkaa
29 listopada 2013, 19:01

czasami można sobie pozwolić na szaleństwo :)
ewela22.ewelina
29 listopada 2013, 18:39

oj kochana raz nie zawsze:D sama mam ochote na takie cos:D