Cześć ;) Dziś kolejny dzień diety , rano o 6:45 zjadłam 2 kanapki z serem żółtym i ogórkiem , potem o 10:35 jabłko i o 12:35 zjadłam kolejną kanapkę. O 16 przyszłam ze szkoły i zjadłam trochę za dużo i jestem nie zadowolona ! ; / Bo miałam kiełbasę białą ugotowaną i zjadłam 2 i kilka kromek chleba do tego no ale już nic nie jem do jutra , i ide na siłownie jutro. Spale to co dziś zjadłam ;) Każdy może zgrzeszyć. Dziś na wf mały wypadek był bo robiliśmy taczkę , czyli jedna osoba trzymała jedną za nogi a druga opierała sie tylko na rękach i tak mieliśmy iść ja byłam rękoma na podłodze a moja koleżanka trzymała mi nogi poszłam kawałek i nie wytrzymałam i puściłam ręce , a moja koleżanka się na mnie przewróciła i ja walnęłam twarzą o podłogę no i teraz trochę szczenka mnie boli i mam siniaka takiego średniego i nie moge za bardzo jedzenia gryźć ale daje radę. W szkole okłady zimne sobie kładłam i przeżyłam 8 godzin ;)
IrEallyKnowIt
19 kwietnia 2012, 18:44Na pewno spalisz na siłowni, nie ma co się przejmować :) Pozdr.
li.chi
19 kwietnia 2012, 18:38I to się nazywa podejście do całej sprawy, pewnie że spalisz na siłowni! Mam nadzieję, że siniak szybko zejdzie i ból minie. Pozdrawiam cieplutko! :-)