za chwilę jade z tatusiem na wycieczkę rowerowa i lody
własnie z tej okazji tatus mnie zaprosił
---------------------------------
w maju przejechałam 67 km i przeszłam 149 co daje w sumie 216 km
a więc o 16 km przekroczyłam plan
co do wagi to nie wiem bo wczoraj byłam na urodzinach więc dzisiaj pokazuje głupoty :
zwaze sie w srode bo dzisiaj lody z tata juro z mama mam gdzies jechac i jak w takich warunkach trzymac dietę
a mam to gdzies :p
aha
na czerwiec w planach 220 km
Kenzo1976
1 czerwca 2014, 23:46Dasz radę w czerwcu :):)
poziomka1905
1 czerwca 2014, 23:08kiedy mama jest na horyzoncie czy tata to dieta mozliwa nie jest! zawsze coś wpadnie ! plany czerwcowe ambitne! brawo za maj :) buzie
Nefri62
1 czerwca 2014, 22:14pięknie, dzień dziecka jest super :)
seronil
1 czerwca 2014, 21:27216 km to super wynik!! Mój wynik to w większości droga do pracy i powrót.
bilmece
1 czerwca 2014, 21:09Dziekuje :) Udanego nowego tygodnia zycze z pieknym wynikiem na wadze. Buziaki
karolcia1969
1 czerwca 2014, 19:09nie ma to jak dzień dziecka! Doskonała wymówka dla łasuchów! U mnie ptasie mleczko prezentowe poszło w ruch!
Nattina
1 czerwca 2014, 17:58trzymam kciuki za pogode i wytrwałośc, aby za miesiąc było 220+
renianh
1 czerwca 2014, 17:50Słusznie należy podnosić poprzeczkę zlaszcza ze czekają nas najdłuższe dn. Lody z Tatusiem cudowny dzień dziecka.
kilarka
1 czerwca 2014, 16:32Trzymam kciuki za realizację planu, dnia dziecka z tatą zazdroszczę... :)
psmwt
1 czerwca 2014, 12:23fajnie, że chociaż przez chwilę poczuć się dzieckiem
Ancur90
1 czerwca 2014, 12:19Piękna realizacja planu i widzę, że podnosisz poprzeczkę :) Super :)
Grubaska.Aneta
1 czerwca 2014, 12:11U mnie tez szał odwiedzin dzieciaków w rodzinie;)
ButterflyGirl
1 czerwca 2014, 09:54No to super i miłego dnia życzę :)
mirabilis1
1 czerwca 2014, 08:25No widzisz, a ja mojego planu majowego nie wykonałam:(
Karampuk
1 czerwca 2014, 08:27moze sie uda w czerwcu, tulę