Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Porzucam pamiętnik ! :)

szkoda, że nie będziesz już tak często, bardzo miło oglądało się Twoje fotki i zawsze mogłam coś podłapać, dzięki za super przepis na pizze!!!! pozdrawiam i powodzenia na maturze

cały czas waha sie 55-57... raz jem wiecej, raz mniej i sporo mi wzrasta przed okresem ale czuje sie wtedy jak balon i wiem że to wina okresu.. ech nie rozumiem czemu sie czasami tak "opycham" :(

czemu odchodziz?:( a ja Cie tak lubilam czytac.. no ale mam nadzieje ze pamietnika nie zamykasz ani nic z tych rzeczy? bo bedziesz mja inspiracja na stabilizacji :D dalej bedziesz tak pieknie jadla? Kochana, a powiedz mi jak Ty to robisz ze nie rzucasz sie na pizze albo cos slodkiego..? zgrzeszylas w ogole kiedys?:D p.s. jade nad morze, na oboz karate ;)

bo fajne zdjecia robisz.

Przyznam się szczerze, że nigdy nie mogę się napatrzeć na Twoje fotomenu ;) także nadal z chęcią będe sprawdzać co nowego u Ciebie, w końcu nie bez kozery mam Cię w ulubionych.. ;)

Hej,bardzo zainteresował mnie Twój sernik na zimno...Ogólnie jestem fanką serników,byłabym Ci bardzo wdzięczna za wysłanie przepisu na adres prywatny bo nie mam Cię w znajomych:( Z góry dziękuję,bo wygląda SUPER:)

choc bedzie nam brakowac tych estetycznych smakow :)))

ja od samego patrzenia na te pyszności które przygotowujesz już czuje sie najedzona, mam prośbę możesz podać przepis na marynatę do tej piersi z kurczaka co robiłaś

no to na pewno uciążliwe ja sobie poczytam twój pamietnik:D:D:*:*:*

papa

No TO NARA!!

Wiem jak to jest z tym czasem, Sama juz nie nadazam wstawiac zdjec, latac z aparatem. Bede tesknic, ale fajnie, ze wrocisz. P.s. jak bedziesz w tym czasie wyprobowywac jakis fajny przepis, to wstaw :)

szkoda :( tak bardzo lubię tu wchodzić i oglądać fotomenu. wracaj szybko do Nas :)

szkoda,ze ''odchodzisz''-ale z 2 str-dobrze jest sobie zrobic przerwe!:) i powrocic z nowym ''powiewiem'' :D.Fajnie ze bedziesz czasem cos dodawac chociaz-bo Twoje menu jest zawsze bardzo apetyczne :) ale pycha ten sernik w menu:)

Twój pamiętnik jest jednym z moich bazowych punktów na Vitalji, zaczerpnęłam z niego parę inspiracji, których wcześniej nie stosowałam;) DoZo kiedyś tam, no i udanych wakacji! :D

Mam nadzieję, że troche odpoczniesz. Ale będzie mi brakowało Twoich fotomenu ! Bo te posiłki są świetne ! :))

odpoczywaj w końcu są wakacje :)))

jasne odpocznij odetchnij:) pamietnik jest ,świetne ze zdjęciami ale to jednak troszkę czasu zabiera :) i chyba tez dziwnie rodzina na to patrzy:D jak sie wszystko układa i fotografuje:D

to czekamy na Twoj powrót:) zrelaksuj sie przez ten czas jak cie nie bedzie :)

pełni rozumiem Twoją decyzją, choć bardzo lubiłam Twój pamiętnik. Mam nadzieje, że jeszcze nieraz coś napiszesz (niekoniecznie z fotomenu). Tymczasem trzymaj się cieplutko i wracaj do zdrowia (zwłaszcza w kwestii hormonalnej - w tym zakresie wiem, jak bardzo jest to uciążliwe). Udanych wakacji ci życzę...imienniczko ;P