Dlaczego normalniejsze? Bo bez kulinarnych fajerwerków, dzisiaj wszystko na szybko w biegu, takie poniedziałki :)
Obudziłam się o 5.20 i nie wiedziałam, czy już wstawać, czy zmusić się do przespania tych 40 minut, ale że byłam już wyspana, to zwlekłam się z łóżka i poszłam przygotować do wyjścia na uczelnię, zjadłam duże śniadanie :
3 wiejskie jajka na miękko
dwa placki z kaszy kuskus (przepis dodałam dzisiaj na mojego bloga kulinarnego)
jabłko + czerwona herbata
i dzięki temu, że wcześniej się wyrobiłam, poszłam mimo niefajnej pogody na nogach do szkoły, po wykładzie pobiegłam na aerobik, po nim zjadłam
II śniadanie, czyli 2 placki : jeden taki sam jak na śniadanie i jeden z tofu i jaglanką i do tego 2 garście migdałów
Potem miałam okienko, pojechałam zrobić zakupy i zawieźć je do domu, zrobiłam na szybko obiad:
pomidorowa z jogurtem naturalnym i makaronem żytnim razowym
2 placki i marchewka
na podwieczorek wzięłam biszkopty proteinowe ( przepis również na blogu pod tagiem ''z białkiem - dla sportowców''. Upiekłam je razem w plackami, ale zapomnialam się pochwalić :)
no i na kolację na uczelni wzięłam twaróg z selerem naciowym, rzodkiewką i szczypiorkiem
Jest prawie 21, dopiero wróciłam z uczelni do domu. Od razu po wejściu , jeszcze w kurtce robiłam na szybko zaczyn na chleb i właśnie rośnie, chcę mieć jutro na śniadanie pyszny pełnoziarnisty chleb z ziołami prowansalskimi i suszonymi pomidorami i przy okazji zużyję zalegające w szafce mąki. Mam trochę do zrobienia na jutro do szkoły, także na pewno nie pójdę spać przed jego upieczeniem :)
Martynka2608
28 marca 2014, 10:58pyszne menu :))
hulopowiczka
26 marca 2014, 13:51normalne ale bardzo smaczne jedzonko:D
keisho
25 marca 2014, 20:00Niesamowite masz te przepisy :) I ja to chyba o 5 nigdy w zyciu bym nie była wyspana, nawet jakbym poszła spać o 19 poprzedniego dnia ;P
duxja
25 marca 2014, 18:06Pięknie to wszystko wygląda. Nadal jestem w szoku po "plackach kuskus" i z pewnością wypróbuję przepis (byle bez kukurydzy ble) :D.
MysiaPysia000
25 marca 2014, 16:22Dziękuję! Na pewno wypróbuję ;)
kathriinka
25 marca 2014, 14:09Można Cię wynająć do gotowania? Raz na jakiś czas heh ;) Przepyszne te Twoje menu. Podziwiam za siłę i zmotywowanie do wstawania o tak wczesnej porze. Jesteś dużą inspiracją dla takiego śpiocha jak ja ;) Idę się zagłębić w Twoje przepisy! M. dnia :)
Eilleen
25 marca 2014, 11:32Chętnie zajrzę na bloga bo wszystko wygląda pysznie :-)
Karolina240894
25 marca 2014, 11:11Ah podziwiam to, ze jestes taka zabiegana, a nadal mimo studiów masz czas na cwiczenia i gotowanie takich pysznosci. Ide na studia od pazdziernika, mam nadzieje, ze tez uda mi sie tak wszystko ogarniac :)
MysiaPysia000
25 marca 2014, 07:15Pyszniutko jak zawsze! :) Uwielbiam przeglądam Twojego bloga i próbuję wykorzystywać Twoje propozycje dań :D Nie mogłam znaleźć przepisu na te biszkopty proteinowe :(
magdast
24 marca 2014, 21:33cudownie , że reklamujesz ;-) podziwiam twoje umiejętności kulinarne, piękne zdjęcia ...a także to, że ci się chcę ;-) jesteś dla mnie inspiracją
flowerfairy
24 marca 2014, 21:22O mamuniu, jakie piękne te biszkopty :D Jadłabym :)