Hejka,jestem Kasia mam 19 lat ,166cm wzrostu i ważę 69kg.
Byłam kilka razy na diecie ,za każdym razem kończyło się efektem jojo.Głównie były to diety bardzo małokaloryczne .
Czas z tym skończyć! Muszę skończyć z moim nałogiem ,czyli słodyczami . Zacznę zastępować je owocami : ) Zacznę dietę 1700kcal .Mam bardzo słabą motywację i oczywiście brak silnej woli.Macie może sprawdzone sposoby ,jak walczyć z pokusami ? :)
w tym momencie wyglądam tak:
brzuch-95cm
uda-61
łydki-39
biodra-104
6 razy w tygodniu będę ćwiczyła -Mel b .dokładnie
-cardio ,pośladki,brzuch,abs i na końcu rozciąganie .
Każdy poranek u mnie zaczyna się dość wcześnie bo o 4 (pracę zaczynam od 6)
Więc rano przed pracą chodziłam do piekarni po drożdżówkę ,ale dziś postanowiłam to zmienić rano zjem kawałek chleba razowego i do tego przygotowałam sobie ...
Mam nadzieję ,że tym razem się uda ! Trzymajcie kciuki ;)
Życzę miłego wieczora : ) ^^