Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18,19

Zmien nastawienie :) mysl pozytywnie, dzialaj. Fajne menu.

Już chwała Bogu skończyłam tą cholerną sesję, ale jeszcze się spotkam z biochemią, bo z pełną świadomością biorę warunek. Powariowali na tej mojej uczelni, jakby mogli, robili by nam koła w soboty i niedziele. Ja też nienawidzę poniedziałków :(

Noo fajna stronka! :) Ja na początku ćwiczyłam, kiedy przyszła mi ochota.. jakoś specjalnie się nie przymuszałam.. a teraz dzień bez jakiejkolwiek aktywnosci to dla mnie dzień stracony! :)

Jak już wpadniesz w rytm ćwiczeń, to nie wypadniesz, gwarantuję. ;p

Zgadzam się ciekawe menu :) też bym chciała tak jeść ech ;)

masz ciekawe menu, urozmaicone i smaczne

kochana super radzisz sobie z menu ! a strona faktycznie swietna ! :):*

hej, super stronka, faktycznie motywacyjna. Ja też staram się wrócić w rytm ćwiczenia. Damy radę

Menu smaczne i zdrowe :). Ćwiczenia zawsze warto wykonywać. Ale pamiętająć o przerwie chociaż raz w tygodniu ;p. A na pogode nie ma co się denerwować bo i tak jest świetna jak na tą pore roku:D

Cwiczonka to podstawa, super ze troche pocwiczylas. Ja sama szukam motywacji do walki ze zbednymi kg, spr sobie ten link na fb. Pozdrawiam :) A jakiegio masz pieska?

Fajnie ze cwiczysz ja dalej nie potrafie sie zmotywowac do tego:-(

Dobrze, że zaczęłaś ćwiczyć :) Musisz znaleźć ćwiczenia, które polubisz i będą sprawiały Ci przyjemność

Nikt nie lubi poniedziałków;p

nie pamiętam kiedy ostatnio narzekałam, że jutro poniedziałek :) chyba się stara robię :P

to nic innego jak zapisać sobie na kartce dni w których chcesz ćwiczyć i tego pilnować:) ja kocham odkreślać trening, który miałam zaplanowany i go wykonałam ( a na dodatek wrzucam monetę do mojej skarbonki - motywacji za każdy wykonany trening) :) może na Ciebie też zadziała :)

Też nie lubię poniedziałków :D ale zaraz po nim wtorek, jakoś zleci ;)

Chyba nikt nie lubi poniedziałków :-)

Oj Ja też nie lubię poniedziałków, ale zleci jak każdy inny dzień:)

U mnie chwilę słoneczko świeciło;) Obyś wpadła w tą zdrową rutynę z ćwiczeniami, powodzenia:*

U mnie też pogoda się zepsuła, a już było tak ładnie. :(