Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 12


Znów improwizacja obiadowa...

Mięso oprószone solą, pieprzem i curry. Usmażone na oliwie. Dodany pomidor i uduszone razem. Na końcu dodany ugotowany bób. A to wszystko z makaronem razowym.

  • Martynka2608

    Martynka2608

    9 lipca 2014, 23:28

    kocham bób :)

  • SylwiaOna

    SylwiaOna

    7 lipca 2014, 21:29

    Super wygląda ten bób :) kurcze zastanawiam się jak smakuje, nigdy wprawdzie nie jadłam ale zawsze mi się z fasolą kojarzy :p

    • krolewnaFranceska

      krolewnaFranceska

      7 lipca 2014, 21:34

      ...bo smakuje jak fasola :) tylko ja przesadziłam i przegotowałam go.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.