Śniadanie :
2 jajka na miękko
Obiad :
pierś z kury + ziemniaki + sałata lodowa ze śmietaną (mała porcja dziecięca)
Lunch:
Koktail szpinakowo jabłkowo jarmużowo cytrynowy
Podwieczorek:
sałatka (sałata lodowa,ogórek + ser biały ,sos musztardowo miodowy)
Kolacja:
sałatka ( sałata lodowa ,ogórek + troche kurczaka+ sos )
Dużo wody z cytryną
Po dwóch dniach bez chleba ,dużo białkowych dań i dużo pracy spadło 1,7 kg wody nie wody ----fajnie :D
Nie chcę rezygnować z pieczywa,uwielbiam
zurawinkaaa
23 stycznia 2019, 10:19O super wynik. Ja też na dłuższą metę nie potrafiła bym zrezygnować z chleba ;)