Pamiętnik odchudzania użytkownika:
maba80

dzisiejsze wazenie nalezalo do przyjemnych . Mialam maly zastoj i przez trzy ostatnie tygodnie chudlam po 0,3 kg . 

w koncu ruszylo i jest 8 z przodu , teraz walcze o 7mke. Mysle ze sie uda !

W ten weekend bede miec gosci , robimy Paelle danie malo dietetyczne ale skusze sie ! najwyzej potem wskocze na orbitreka i spale troche Kacl :) 

a to foto ostatniej naszej paelli :) mam nadzieje ze ta niedzielna bedzie rownie pyszna jak ostatnio :) 

Schudlam juz kilka kg ale prawde mowiac przy moich gabarytach za bardzo tego nie zauwazylam. Jestem przeciez dopiero na poczatku drogi. 

ALEEEEE  wczoraj odwiedzialam kolezanke ktorej juz jakis czas temu nie widzialam i na powitanie zapytala ... MAGDA!  gdzie JEST Twoj brzuch ??? 

jupiiii cos juz jednak widac ! a co bedzie jak dojde do mety :) :) 

HEJ HEJ HEJ  ODCHUDZAJACE !!!! 

Moje baterie zostaly naladowne :) Wczoraj spedzilam cudowny dzien  , bylo mega aktywnie . 15 km szybkiego spaceru po ladzie (BENIDORM )i 3 km po wyspie, moja koszulke dalo sie wykrecac z potu byla taka mokra , nagroda po tym wysilku byla kapiel w morzu , ale nie bylo to zwykle moczenie dupki tylko snorkeling na pelnym morzu, jak policze moje wszystkie zejscia do wody to mysle ze mialam akies dobre 2 godziny plywania. Super sprawa, mam to w zasiegu reki a spedzam czas na lezeniu na sofie i jak sie tym znudze ewentualnym zanurzeniu sie w przydomowym basenie 

Co do trzymanie diety , to jak widac na zalaczonym obrazku nie odmowilam sobie zimnego piwka ale co tam mysle ze mi sie nalezalo  sniadanie wedlug diety,  na obiad zjadlam grilowana piersc z kurczaka i salate wiec ok byly tez lody na deser . kolacji nie zjadlam po powrocie do domu bylam tak zmeczona ze odrazu polozylam sie spac 

NAJWAZNIEJSZE ze waga od piatku czyli od ostatniego wazenia pokazala -0.5kg!!!!!! ciesze sie bo ostatnio tyle ubywalo mi przez caly tydzien. OBY TAK DALEJ !!!! 

Tak mi sie spodobalo  ze za tydzien planuje kolejny wypad , znowu poplyniemy na wyspe aby tam troszeczke sie poruszac - kolejnym razem z miejscowosci Santa Pola (Alicante)  poplyniemy na wyspaTabarca . Jesli wyjazd wypali nie omieszkam pokazac wam zdjec z tego fantastycznego miejsca 

Na dworze skwar okolo 36º, na szczescie chlodzi mnie klimatyzacja, inaczej nie dalabym rady wytrzymac! nie myslalam ze to kiedys powiem mieszkajac tutaj w Hiszpanii ale naprawde mam juz dosc tego slonca!!! CHCE ZMARZNAC !!! :) Na swieta bozegonarodzenia moze sie uda zmarznac, (kilka kg chudsza) mam zamiar wybrac sie do Polski i pokazac moje nowe oblicze rodzinie i znajomym :) trzymajmy wszyscy kciuki ! musi sie udac! 

No i czas sie pokazac  i wstawic zdjecie ´´aktualnej´´ mnie ! jak moglam sie az tak zapuscic!!! kiedys mialam wymiary 89x60x90!! teraz moja noga ma wiecej w obwodzie niz kiedys mialam w talii :) no coz czas pokaze a zdjecia przydadza sie do pozniejszego porownania efektow mojej ciezkiej pracy! 

smacznie i zdrowo :) drugi dzien z dieta Vitalii , jak to zwykle bywa na poczatku jestem mega zmotywowana , gotuje i jem wszystko zgodnie z planem diety . Cwiczenia mam dopiero w planach   chcialabym za rok robic sobie fotki na plazy w stroju kapielowym  a pozniej bez  uczucia zazenowania ogladac je 

zaczynam walke z kilogramami! Celem jest zgubienie conajmniej  20 kilogramow.