Jest ogromny, ogromniasty...dzisiejsze promienie słonka, które świecą mi prosto w ekran są tak ,no powiedzmy "urocze", że wywołują juz tylko uczucie tęsknoty za wiosną, słońcem, spacerami, ciepłym powietrzem...złudnym poczuciem wolności...
Siedzę z termosikiem zielonej herbatki z cytrynką i delektuje się każdym łykiem- jest przepyszna :-)
Wczorajsze żarełko w miarę dobrze, teraz jestem po 2 sniadanku / maślanka z banankiem/ , na obiadek zupka warzywna będzie, makaron z warzywami...
Postanowiłam nie jeść mięsa przez ok miesiąc czasu. Chcę troszkę na wiosnę oczyścic swój organizm, o innych formach oczyszczania też pomyślę, może jakaś 3 dniowa głodówka na sokach. To jednak trzeba jakoś z głową zaplanować. Tak więc mięska nie jem, rybki tak, kwasy omega-3, kupiłam przepyszny olej kokosowy/ mniej kaloryczny niz masło, a swietnie je zastepuje, gdyż ma konsystencję stałą/, olej do sałatek z orzecha włoskiego / pycha/.
Wczoraj nie ćwiczyłam, wróciłam z zajęć języka chińskiego / ostatnie w tym semestrze, nie wiem czy będę kontynuować, ale raczej nie- wolę wszystkie siły językowe skierować na hiszpański, którego uczę się od roku/
Dziś będą ćwiczenia brzuszki, przysiady, hula hop, 8 min legs
mariamelia
18 lutego 2010, 21:00a najbardziej ruszyc w moj las ukochany w adidaskach i dresie, by rozruszac zastale miesnie i poczuc ta zludna wolnosc..!;) Ja jeszcze niegdy sie nieoczyszczalam i nie wiem specjalnie nic na ten temat, a slyszalam ze od czasu do czasu zdrowo. Jednak zrezygnowac z miesa byloby mi trudno. Uczysz sie chinskiego?? - wow:))) Skad ta nauka jezyków? I jak z cwiczeniami?
mariamelia
18 lutego 2010, 20:59a najbardziej ruszyc w moj las ukochany w adidaskach i dresie, by rozruszac zastale miesnie i poczuc ta zludna wolnosc..!;) Ja jeszcze niegdy sie nieoczyszczalam i nie wiem specjalnie nic na ten temat, a slyszalam ze od czasu do czasu zdrowo. Jednak zrezygnowac z miesa byloby mi trudno. Uczysz sie chinskiego?? - wow:))) Skad ta nauka jezyków? I jak z cwiczeniami?