Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Napad głodu po treningu rano/w ciągu
dnia...POMOCY!


Hej,

zauważyłam u siebie pewną zależność. 

Gdy ćwiczę wieczorem lub biegam rano na czczo, to po takich treningach jem małą kolację (albo wcale, tylko jakaś herbatka, prysznic i spanko) lub zjadam duże, zdrowe śniadanie (w końcu śniadaniem nie muszę się z nikim dzielić ;P)
...ale...
kiedy ćwiczę rano, ale po śniadaniu albo w ciągu dnia (też już po jakimś posiłku; najczęściej zaradza się to w weekendy, kiedy można sobie pójść na siłownię w ciągu dnia), to po takich treningach wręcz rzucam się na jedzenie...teoretycznie tłumaczę się sama przed sobą, że zasłużyłam, że się naćwiczyłam, ale w efekcie zawsze zjadam za dużo...łatwiej mi sięgnąć po coś tłustego/słodkiego...potem mam refleksję, że zjadłam więcej niż spaliłam (oczywiście nie są to kompulsy, ale np. zupa + 2 bułki + banan + kilka ciastek, czyli trochę za dużo jak na 1 posiłek...).

Czy też tak macie? A może miałyście i jakoś sobie z tym radzicie?

Może po prostu (skoro nie mam tak silnej woli), to powinnam ćwiczyć tylko rano (na czczo) lub wieczorem...?

Pozdrawiam ciepło!
  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    24 listopada 2013, 17:03

    może po prostu za mało jesz? ps; po treningu zawsze należy jeść, nawet przed spaniem, a jeśli po południu albo rano to polecane są węgle proste, może tego Ci brakuje?

  • jasmina19

    jasmina19

    24 listopada 2013, 16:57

    hm ciekawe,a moze po prostu wypij wode przed jedzeniem,albo zjedz surówkę,wiesz,cos co jest duze objetosciowo a ma malo kalorii

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.