Witam
jestem na vitalii już dobre kilka lat, ale jeszcze nigdy nie korzystałam z diety z tego portalu.
Na początku odchudzania sama układam sobie jadłospisy. Przeskok między tam co jadłam wcześniej- przed dietą i tym co na diecie- był ogromny. Ograniczyłam węglowodany proste, jadłam więcej warzyw i owoców. Przyniosło to efekty straciłam- sporo kilogramów. Ale mniej więcej 3 lata temu przeszłam na restrykcyjną dietę bo cały czas waga jaka miałam wahała się między 75-83. Nie mogłam schudnąć skutecznie raz na zawsze. Ograniczyłam wtedy kalorie do 800-1200 dziennie przy codziennym uprawianiu sportu- gównie biegałam. Oczywiście efekty były szybkie w ok 2 miesiące schudłam 10 kg i później kolejne 5. Ważyłam 63 kilogramów czułam się super, ale się nie pilnowałam i powoli wróciłam do starych nawyków. W ciągu 4 miesięcy przytyłam do 72.
Zaczęłam wtedy pracę niestety siedzącą i nie miałam czasu na ćwiczenia.
Wróciło też śmieciowe jedzenie. Mieszkanie z partnerem nie sprzyja diecie, piwko w piątek najlepiej z czipsami przy dobrym filmie to były częste sytuację.
w ten sposób teraz ważę 80 KG Najgorsze jest to że przez ten cały czas ćwiczyłam i wydało mi się że jem w miarę ok. Ćwiczę na siłowni 3-4 razy w tygodniu a moje ciało wygląda jakby nigdy nic nie robiło , skóra obwisła ale to chyba mam po mamie.
Kilka razy przechodziłam na dietę, ale po miesiącu traciłam motywację i waga wahała się 5- , 5kg +.
teraz kupiłam dietę
motywację mam -już nie mogę się patrzeć na mój wielki brzuch i cellulit , w ubraniach da się zasłonić ale nago już nie
Mam nadzieję że mi sie uda.
Pozdrawiam
marioleczek
31 października 2016, 17:10dziękuje za wsparcie . Mam nadzieję że teraz będzie inaczej i się uda osiągnąć cel
katie2922
31 października 2016, 16:08Ja też od niedawna jestem na diecie vitalii. Powodzenia życzę:)
orchidea24
31 października 2016, 14:38uda się na pewno! powodzenia :)
marszalekmagda
31 października 2016, 14:32dieta vitalii to dobry pomysl! mnie, podobnie jak tobie, takze sie wydawalo, ze jem zdrowo - do tego uprawianie sportow (czesto i intensywnie). Ale przytylam - to, ze sie je zdrowe produkty, to jedno. Wazne tez ile :) i w jakich proporcjach. Jestm na diecie Vitalii ponad 6 tygodni i 6 kg w dol - spokojnym tempem, jezeli chodzi o smaki to zadnych wyrzeczen, zadnych zachcianek. A ogolnie rzecz biorac widze juz, ze jadlam za malo warzyw, moze troche za duzo owocow, a ponad wszystkim porcje (zwlaszcza lunch) serwowalam sobie za duze. Wiec swietnie, ze postanowilas razem z vitalia wyjsc z pulapki "za duzo, ale prezciez zdrowego" jedzenia :) trzymam kciuki, mam nadzieje ze polubisz ten system, tak jak ja. milego dnia!