Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podjadanie przed "tymi dniami"...


Pytanie bardziej do kobiet jak sobie radzicie w czasie gdy macie dostać "te dni" z podjadaniem?

Ja mam większy apetyt na jedzenie  kilka dni przed miesiączką i na 2 pierwsze dni.

Kiedyś udało mi się powstrzymać  i przez kilka miesięcy się kontrolowałam ale ostatnio niestety nie daję sobie rady i jem więcej  niepotrzebnie.

Potem mam wyrzuty sumienia i przypominam sobie te wszystkie metody aby nie podjadać w czasie gdy bliżają się te dni.

Zapisywanie sobie wszystkich wad  podjadania nie zawsze wtedy daje  efekt a chciałabym skutecznie nie podjadać nawet w te dni bo szkoda mi tych 11 kg których się pozbyłam.

Wiec napiszcie mi jak wy sobie radzicie w "te dni" bo wiem że wtedy apetyt jest większy.

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny . :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.