W weekend było całkiem grzecznie w sobotę wpadło trochę alkoholu a w niedzielę kilka ciastek owsianych. Jakoś łatwiej trzymać dietę po tym oczyszczaniu. Jutro jest dzień właśnie na oczyszczanie a następny w piątek. Spróbuję tak regularnie i zobaczę jakie będą efekty na dłuższą metę. 5 dni w tygodniu normalnie ale dietetycznie a dwa dni wg dr Ewy Dąbrowskiej (wtorek i piątek). Te dni 'zwykłej' diety to wahają się w granicach 1500-1800 kcal.
Na wagę nie stawałam bo wahania wagi często mnie zniechęcają do działania. Będę ważyć się co tydzień w piątek.
Buziaki.
angelikque
2 lutego 2015, 14:22Powodzonka. Na pewno Ci się uda
angelikque
2 lutego 2015, 14:22Komentarz został usunięty