Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szybki wpis :D
29 stycznia 2011
[ 2 ]
Witajcie Kochane :)
Tak :) Szybciutki :) Jeszcze sprzątanie przede mną, i wieczorkiem do kochanych kuzynów :D
Dzisiejsze menu:
1) pieczywo ciemne ( 70 kcal) + wędlina ( 30/ 50 kcal), ketchup ( 30 kcal )
płatki czekoladowe i mleko ( 230 kcal [?] i 120 kcal [?] ) - nie mam pojęcia ile było kcal :D
Być może później będzie edit :) Wiec napiszę potem co zjadłam, ile poćwiczyłam:)
Pochwalę się iż już od dwóch dni, ćwiczę brzuszki, codziennie około 80 ( bardzo ciężko mi teraz ćwiczyć, a pomyśleć że kilka miesięcy temu było po 300 - 400 dziennie :P) Więc oznaczę to jako 2 dzień z ćwiczeniami i bez słodyczy :) - będę liczyć :DD
Tak naprawdę piszę wcześniej, niż zwykle, bo zrobiłam dzisiaj pomiary. Od ostatnich tłuszczu przybyło 2 %, a centymetrów dosłownie wszędzie co najmniej po kilka. Ale muszę , muszę zacząć walczyć :)
Ach, nom i tak . Jadę do kuzynów, a tam moja zmora mnie czeka. Jak to bywa przy większych spotkaniach młodzieży, spotyka mnie mnóstwo słodkości. Echh. :D
Byłabym bardzo dumna z siebie, jeżeli bym nie tknęła nic kalorycznego :) Ciekawe czy moje ulubione krakersy zaliczać do słodyczy ? Czy można je na diecie :) ?:DD
Uciekam :P
Miłego dnia Kochane ! :D
:***
Karampuk
29 stycznia 2011, 18:10trzymam kciuki abys sie nie poddała i za duzo słodyczy nie zjadła
penelopaa
29 stycznia 2011, 15:15przeczytałam, że interesujesz się architekturą :) studiujesz może?
ZgubilamLogin
29 stycznia 2011, 14:01Lepiej zjeść krakersa niż jakieś ciacho:) Ps. Śliczna jesteś:)
SheIsEvil
29 stycznia 2011, 12:26a tam krakersy raz na jakis czas mozna zjes nie przesadzajmy=) bedzie dobrze. mozesz zjesc cos ale malo i z umiarem
Aryaa
29 stycznia 2011, 12:22Jesteś bardzo podobna do Emmy Watson :) trzymam kciuki za dietę!