Byłam z siostrą 50 min na marszobiegu :) Trochę szybko maszerowałyśmy, troszkę biegłyśmy, troszkę skakałyśmy :D Było fajnie, nawet nie wiem kiedy minęło te 50 min. Ale nie powiem..trochę się zmachałam i napociłam :D
Jadłospis też w normie:
I grahamka z szynką, warzywami, otrębami i keczupem
II to samo
III 2 małe gołąbki, kilka łyżek pomidorowej z makaronem (bo mi nie smakowała)
IV 2 wafle ryżowe z sadzonym jajkiem, rzeżuchą, warzywami i otrębami
Myślę, że jest DOBRZE :) Dawno nie było.
Trzymajcie się!
ps. w ten weekend się zważę, bo dawno tego nie robiłam..ciekawe jak się ma sprawa :D
Nie podoba mi się ten nowy wygląd dodawania wpisów...nie lubię zmian na stronach ;/
cludiix.
17 marca 2014, 00:34dużo ruchu :) tak trzymać! :)
patrycja19852
14 marca 2014, 10:09super, że masz z kim ćwiczyć!!! powodzenia :)
Ancur90
11 marca 2014, 23:27Jest pięknie :)
ewela22.ewelina
11 marca 2014, 21:15jest super:)
TuSia2606
11 marca 2014, 20:48Pewnie ,ze dobrze Ci idzie oby tak dalej :)