Wczoraj byliśmy na zakupach, mój luby wygląda zjawiskowo, będą się tam ślinić na jego widok na tym weselu. A ja , ja dupa, oczywiście sukienki nie znalazłam i pewnie pójdę w prostej czarnej sukience, bez szaleństw, do tego już trochę za dużej.....
Nie mam nic czerwonego co by grało pod czerwoną koszulę mojego kochanego
Menu ( niezbyt dietetyczne bo w biegu) :
- gołąbek
- mała pizza na cienkim cieście pizza hut
- 2 gołąbki
- mini milkyway