Dziś na bieżni 8,2 km w 51 minut. Jak się zrobi ciepło będę miał dylemat: bieganie czy rower. Na pewno będę się starał robić jedno i drugie ale ilość czasu jest ograniczona a i organizm też musi mieć kiedy się zregenerować. No ale tym będę się martwił jak ta zima się skończy czyli pewnie jeszcze jakiś czas... W sobote siłownia ale bez biegania.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Pereucia
16 marca 2013, 00:17Ja zamierzam sobie pobiegać trochę jak już sie ciepło zrobi, albo w rolki się przyodziać ;D