a więc tak nie pisałam nic w tym tyg...nie było zbytnio czasu ale tak :
dietką trzymałam.... co prawda dużo było ruchu biegania i wgl. wiec starałam się
trzymać 1200 kcal.... ale chyba czasmi było do 1500 .... no tak na oko...czasami mniej niż 1200, w każdym bądź razie było dietetycznie! i tylko do 18 :) i dużo wody +
dużooo biegałam , bardzo to polubiłam :D prawie codziennie ok 4 km bez przerwy
+ wchodzenie na 13 piętro codziennie
+ codziennie 1h hula hop
+ w czwartek był basen - 30 min pływania (10razy (w to i z powrotem-to 1 raz) długość basenu
i nie wiem jutro mam ważenie..... w sumie nie czuję żebym schudła... właśnie zdaje mi się jakbym się powiększyła.... :/ hmmm... jutro rano się okaże jeśli nic w dół, a tylko w górę to rozzzzzppppiiiieeeeerrrrddddooollllęęę wage?? ! :o ... buuu
hmmm... @ wciąż brakkk ja pierdziu ... to już 3 miechy???!!! :///
pozdrawiam kto czyta, i kto nie ;p
trzymam łapki za wszystkie odchudzające się kobitki :D :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
niceornice
20 kwietnia 2012, 19:25Szczerze to ja odkad zaczelam diete to tez @ brak ;/ nie wiem o co chodzi...ale ja zawsze mialam z tym problem... Gratulacje kondycji :) za Ciebie rowniez 3mam kciuki :)
nihrian
20 kwietnia 2012, 19:19mmm jaka rozćwiczona jesteś :) super. a co do @, może warto by udać się do gineka?