Wielkanoc tuż tuż a wypada coś zrobić, a że moja mamusia nie ma czasu na zrobienie czegokolwiek więc poprosiła mnie... Wie, że strasznie walczyłam robiąc coś słodkiego, ale wyboru wielkiego nie miałam.
Ogólnie to nie lubię spędzać czasu w kuchni bawiąc się w przygotowywanie czegokolwiek, ale jak trzeba to trzeba :D Poza tym nie mam 2 lewych rąk... Chyba...? Tylko trzeba wszystko odmierzyć, mieszać przygotować, zmyć naczynia itp... Wiec pół dnia w kuchni jak nic...
No ale pochwalę się Wam co dobrego zrobiłam! :D
Rogaliki z nadzieniem powidłowym :)
Oraz babeczko/muffinki z mąki orkiszowej bez cukru, tylko z dodatkiem miodu :D
-----------------------
jamida
4 kwietnia 2015, 09:48Te wypieki nie wyglądają Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ na dzieło dwóch lewych rąk. ;) Brawo! Ja już nie moge się doczekać ciacha świątecznego. Byle do jutra!
anushka81
3 kwietnia 2015, 21:03mnie sie też babeczki podobają :)
Nastazjaaa
4 kwietnia 2015, 08:34Wiem, takie miniaturowe wyglądają ślicznie :D
SzanownaGyal
3 kwietnia 2015, 14:42daj przepis na te muffinki (i babeczki i muffinki to to samo ciasto?). Obliczałaś kaloryczność?
Nastazjaaa
4 kwietnia 2015, 08:32Tak, to samo ciasto tylko różne foremki :) jak będę na komputerze to wtedy wyślę no z telefonu w formacie zdjęcia wysłać się nie chce.
Nastazjaaa
4 kwietnia 2015, 09:14Poszło szybciej j8z myślałam :) https://840805.siukjm.asia/?v=2015040408.jpg
Oktaniewa
3 kwietnia 2015, 10:39jakie babeczki fajne, są małe to działają na mnie podwójnie :d piekne :D
Nastazjaaa
4 kwietnia 2015, 08:31No właśnie znalazłam takie fajne foremki to szkoda by było nie wykorzystać :) Ale teraz tylko kuszą i kuszą :P
Caffettiera
2 kwietnia 2015, 22:46Ahahaha ostatnie bardzo adekwatne :D a takie rogaliki to bym wszamała :)
Nastazjaaa
4 kwietnia 2015, 08:30Ja tez, dlatego musiałam schować. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal i dupa nie urośnie :)
Gruba-ska.Aneta
2 kwietnia 2015, 20:41Pychotki u Ciebie, mniam, zjadłabym taką babeczkę i chyba się poczęstuję, bo nie wytrzymam ;)))
Nastazjaaa
2 kwietnia 2015, 21:23A proszę bardzo :) Lepiej jak ktoś inny zje niż ja :P
blekitnykocyk
2 kwietnia 2015, 18:47Ja tez przy ciastach pomagam i mimo ze jadłam 1 h temu to w brzuchu mi burczy jakbym caly dzień nie jadła przez te ciasta. :D ale jutro zrobię babeczki fasolowe na kryzys :D
Nastazjaaa
2 kwietnia 2015, 19:22Oj, z e slodkosciami tak to jest. A babeczki fasolowe?
blekitnykocyk
2 kwietnia 2015, 19:31Tak. :P koleżanka mi przepis wysłała i mówiła ze sa bardzo dobre :P wiec spróbujemy :)
Ozaraable
2 kwietnia 2015, 16:34Mmm, ale kusisz :)
Nastazjaaa
2 kwietnia 2015, 19:18Oj, wiem... Ale ja to mam centralnie przed sobą, wiec jest źle :P
ita1987
2 kwietnia 2015, 16:27Oooo... dietetyczne babeczki... :-) super! Smacznego :-)
Nastazjaaa
2 kwietnia 2015, 19:18Dziękuję! :)