Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jadłospis


mam wrażenie po dzisiejszym dniu ,że dam rade ,że to nie jest takie ciezkie to moje odchudzanie.....tak tak wiem co myślicie co ta kobieta gada za bzdury, ja też to wiem to co robimy to ogromny wysiłek. ale ja dam rade, dam rade musze teraz albo nigdy. nie tylko dla mnie ale jeszcze dla kogos, kogoś kto bardzo mnie skrzywdził traktując bardzo przedmiotowo, jego strata, jeszcze zobaczy ile jestem warta  ale juz bedzie za póżno.  no tak jeśli chodzi o jedzenie to co ja jadlam......banana, pierś z kurczaka. kilka orzeszków słonych i wypiłam herbate zieloną więc nie jest zdaje się tak żle.BOŻE DAJ MI SIŁE NA DALSZĄ WALKE ZE WSZYSTKIMI PRZECIWNOŚCIAMI.  
  • marzena1210

    marzena1210

    3 stycznia 2007, 11:01

    witaj witaj DASZ RADę musisz tylko trochę się postarać tylko trochę trzymam kciuki pozdrawiam

  • ROXANE

    ROXANE

    2 stycznia 2007, 22:03

    WITAJ NATALII, DASZ RADE I JUZ W TEGOROCZNE LATO ZAUWAZYSZ ROZNICE,W JEDNOSCI SILA A MY TU WSZYSTKIE TO JEDNOSC A WIEC MOZESZ NA NAS LICZYC W KRYZYSOWYCH GODZINACH, POZDRAWIAM SLICZNIE

  • beata89

    beata89

    2 stycznia 2007, 19:21

    dasz radę :) i to nie są wcale bzdury że niby nie dasz rady, my tu wszytskie wierzymy w siebie i innych :) tak wiec..trzymaj się i powodzenia ::) pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.