Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zmagań ciąg dalszy


Powiem Wam że tych swoich wyrzeczeń nie traktuję jako diety. Tak zaczęłam jeść i bardziej jest to dla mnie styl życia niż dieta. Jem wszystko-no może nie wszystko ale w zdecydowanie mniejszych ilościach i zdrowiej przyrządzone. 
Jedzeniowo:
Śniadanie08:45
dwie kromki bułki paryskiej z chudą wędlinką
Drugie śniadanie12:30
dwie kromki bułki paryskiej z jajkiem na twardo
15:00
kawa+wafelek w czekoladzie
Obiad 16:30
miseczka zupy pomidorowej  na wywarze warzywnym z makaronem.
Kolacja21:10
parówka na ciepło +2kromki lekkiego chleba z pomidorem i zielonym ogórkiem.


Tak sobie dzisiaj poczynałam:).


Oprócz tego podzielę się z Wami tym że jestem piekielnie zmęczona:(.
  • LilianKaa

    LilianKaa

    10 lutego 2011, 16:52

    To dobrze, że zostaja nawyki zdrowego odżywiania:):) pozdrawiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.