słodkości jak zwykle mnie pokonały... A ja stara baba się im dałam, nie oparłam się Kur@#$%^&*&^^%$$ Pokonało mnie nasze lokalne ptasie mleczko - po co ja otwierałąm ten kartonik?!?!?!?! Głupia ja, oj głupia!!!
Ale rowerek jest używany codziennie co najmniej po 60-80 minut No i kalorie wtedy spalają się prawie same
Waga też spada, ale oficjalne ważenie w sobotę
Założyłam sobie taki zeszyt w którym zapisuję każde jedzenie włożone do buzi. Jak na razie to działa i to całkiem nieźle, nie jest najgorzej z tym moim jedzeniem (no może pomimo tej odrobiny słodyczy...)
Jutro rano zrobię sobie zdjęcie,żebym miała co porównywać w niedalekiej(mam nadzieję) przyszłości Poza tym zrobiłam sobie dziś pomiary i cm lecą
patrishiia
7 lutego 2013, 07:25Podziwiam za zapał, najważniejsze że centymetry lecą to od razu banan na twarzy ;-)
Niecierpliwa1980
6 lutego 2013, 11:34Oj tak,bo cały myk polega na tym,żeby zatrzymać się na jednej kosteczce,a nie na tej ostatniej ;-)))) Znam ten ból,wdrażam taką metodę przy gorzkiej czekoladzie :-))) Ptasie mleczko....mmmmm,dziękuje Ci bardzo ;-))))))
Toska1978
6 lutego 2013, 10:49Gratuluję ubytku w cm :) A ptasie mleczko nie jedną z nas na bank uwiodło :) miłego dnia i dalszych efektów życzę
Przy...kosci
5 lutego 2013, 18:20Najwazniejsze,ze leca centymetry-reszta to "bajka"... Co do jazdy na rowerku - pozazdroscic tylko zaparcia !
aneta3030
5 lutego 2013, 17:39Piękny sposób na odchudzanie .Podziwiam za długą jazdę na rowerku .Brawo !!!
mala2580
5 lutego 2013, 13:22powodzenia:)
Julcia0050
5 lutego 2013, 13:20Centymetry lecą...i to najważniejsze! ;)) a ptasie mleczko potrafi zawrócić w głowie...uwielbiam pod każdą postacią :))) a skoro jest rowerek, mięśnie pracują to jest pięknie! powodzenia :)
ulka28l
5 lutego 2013, 13:20też lubię ptasie mleczko :P Miłego dnia
charlotte160
5 lutego 2013, 13:19odrobina slodyczy jeszcze nikomu nie zaszkodziła!!! zjadłaś? no to smacznego!:) ćwiczyłaś na rowerku więc pewnie już dawno spaliłaś to mleczko:) Powodzenia!