Witam :)
Uczę się konsekwencji i z tego powodu postanowiłam się meldować Wam i samej sobie co poniedziałek . Marzec zaczęłam z @ więc musiałm się wstrzymać z treningami ale już wczoraj ruszyłam z kopyta i pojechałam na bieg na 10 km . Biegło mi się ciężko ale to był start kontrolny na dyszkę z czasem 58 minut a mam zamiar w tym sezonie poprawic go o kilka w dół. Ze względu na nie treningowe dwa tygodnie biegło się dość ciężko więc koniecznie muszę poprawić pracę mięśni brzucha i pleców aby trzymać postawę w pionie :)
Po biegu szybko do domu na obiad a potem na basen... tak, tak udało mię wreszcie udać się na basenik :) :) :) Moje pierwsze pływanie od dawna przez 30 minut 32 długości basenu , byłam z siebie mega dumna :) Uwielbiam wodę , uwielbiam pływać i mam zamiar odwiedzać basen często i systematycznie :)
Zresztą Mój powiedział że tym razem to mnie już przypilnuje żebym wreszcie konsekwentnie działała i nie traciła czasu :) Będę się musiała trochę podporządkować :) Jedzenie powoli wraca do normy , pije trzy litry wody w ciągu dnia i obcinam sobie węglę ale nadal jem po 2000 kcal na dobę . Waga stoi na 65,8 kg i nie chcę drgnąć ale to tylko kwestia czasu bo z moim nastawieniem i wsparciem wiem że w końcu poleci na łeb i szyję i tego się będę trzymać :)
Pozdrawiam :)
Miłego dnia :)
aniapa78
5 marca 2019, 14:58Uda się. Masz energię, plan i wsparcie w domu. Takie wsparcie od partnera jest bezcenne.
filipAA
4 marca 2019, 09:25Powiem ci że masz niesamowity uśmiech. widać po twarzy że masz mega dużo energii i zapału...
polishpsycho32
4 marca 2019, 08:54Bardzo ładnie imlodziutko wyglądasz, na dwadzieścia parę lat
jak.nie.dzis.to.kiedy.
4 marca 2019, 08:52fajna ta ostatnia fotka :D