Witam 🥰
Mamy poniedziałek , pierwszy poniedziałek września i zapowiedź kolejnego fantastycznego tygodnia 👍
Raporci weekendowy .
Najlepsze jest to że wreszcie puściła mi woda. Miałam trzy dni opóźnienia w babskich sprawach i przez to opuchlam strasznie. Nie wiem jak u Was ale moje hormony są jakieś dziwne , potrafię zatrzymać do 4 kg wody 🙈 Badania zrobiłam i nadal nie wiem dlaczego tak się dzieje ale faktycznie bardzo się przegrzewał w czasie lata więc coś tam jest powalone w układzie Endo 🙄
Treningi w piątek i sobotę 👍
Bieganie piątek i sobota 28 km 🏃♀️
W sobotę wzięłam udział w Półmaratonie Praskim . Lubię ten bieg bo trasa leci koło mojego domu. To był mój najsłabszy bieg w tym roku . Sama jestem sobie winna , nie trenowałam w lecie i ubrałam nowe buty w których biegałam dwa razy i moje stopy od 12 km umierały .Ale ogólnie było wesoło 😁
Jak chodzi o dietę ... Dieta leży nadal... Piję wodę , śpię 6 godzin , liczę kalorie ale nadal robię duże wpadki . Jedzenie niby zdrowe ale kalorycznie to nie jest redukcja , bardziej stabilizacja więc mijam się z cele , oj znowu 🙈
moje śniadanka z ostatnich dni wyglądają tak :
Teraz pracuje nad obiadami 🙈
O kolacji nie wspomnę 😂😂😂😂
Plan na ten tydzień :
- wyzwanie z M. Kołakowskiej
- 30 km biegu
- ogarnij dietę kobieto 😂😂😂
To będzie super tydzień i Wam życzę takiego tygodnia , niech moc nas niesie kobietki 🥰
Milego dnia 🥰
aska1277
5 września 2022, 20:24Brawo za wybiegane km.
equsica
5 września 2022, 14:02Gratki ;) ja w tym tygodniu zastanawiam się czy biegać ;) ale jak nie pójdę biegac to się nie dowiem czy powinnam czy jednak nie ;P. Więc spróbuję pójść. Ale jutro.. bo dziś regeneracja ;)