Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kto mi odpowie, kto?

Ps. Jutro przyjrzdza Becia w końcu się wygadamy za wszystkie czasy, nie widziałyśmy się od WOŚP(14 styczeń, czy jakoś tak), a rozmowy przez telefon to nie to samo. Becia zaczeła nową pracę, no i oblała znowu prawko. Jak Beata to i młody misiek - Paweł na 100% przybędzie to jest dopiero agent. Ja będę mieć gości a sama będę musiała iść do pracy al ugadać się zdąrzymy. Tylko nie wiem teraz co gorsze żeby matka wróciła czy nie, już ją szukają i wydzwaniają!!Lepiej niech jeszcze posiedzi tam gdzie jest mi sie do niej nie tęskni a i normalnie będę mogła ich przyjąć. O tak.
Kasia milczy. Ciekawe czy jest świadoma tego co zrobiła?
Miałam wczoraj się do niej odezwać napisałam nawet esa ale sobie odpuściłam. Poczekam a przecierz  gdyby wszystko potoczyło się inaczej to we wtorek  albo środę mogłybyśmy się  spotkać bo chyba pojadę do wawy i  będę niedaleko niej.
A może wysłać jej na emaila adres moiego pamiętnika niech sobie go pocztya?????????
Co mam zrobić z rabertem???????????????









........................................