Dzisiaj postanowiłam wykupić pakiet miesięczny diety Vitalia. W sumie to jestem wzruszona, że w końcu postawiłam sobie jakiś cel, w którego realizację uwierzyłam. Wczoraj zaczęłam skakać na skakance i robić brzuszki. Chcę zacząć łagodnie, żeby nie zniechęcić się do wysiłku fizycznego i nie przesadzić z zakwasami ;) Za 6 dni ruszam z dietą :D Przede mną jeszcze krótki wyjazd, a tam nie będę w stanie sama gotować, stąd te 6 dni. Moim pierwszym krokiem w kierunku zmiany było wyeliminowanie alkoholu. Myślę, że jeszcze miesiąc temu nie byłabym w stanie tego zrobić. Na szczęście coś nagle zaskoczyło, uwierzyłam w swoje możliwości i silną wolę. Niestety palę jeszcze papierosy. Ale nie wszystko na raz! do tego też w końcu dojdę! :))
Przyznam, że nie mogę się już doczekać nowego programu żywienia, a zwłaszcza pomysł grupy wsparcia bardzo mnie ciekawi. Mam nadzieję, że rzeczywiście będziemy siebie nawzajem motywować :))