Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi dzień na diecie... Badanie HSG. Miał ktoś?


Witajcie!

Cóż dieta jest nawet przestrzegana. Nadal mam problem ze wmuszeniem w siebie 5 posiłków i 2 litrów wody ale walczę z tym. Myślę, że znowu wracam na dobre tory z jedzeniem i dobrze mi z tym. Nie czuję się nażarta ale również nie jestem głodna więc już pierwszy krok do sukcesu.

Niestety @ przyszła i jestem poddenerwowana ale na razie o dziwo nie mam zachciewajek jak to zwykle bywało w pierwszym dniu i kolejnych z resztą też. 


Cóż po zakończeniu @ muszę się stawić na czczo do szpitala bo mają mi robić HSG i strasznie się denerwuje. A ja tak nie znoszę szpitali, lekarzy, pielęgniarek i wszystkiego co z tym związane. 


Może miała to któraś? Chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć na ten temat? 


Z góry dziękuje za odpowiedz (przytul)


Dzisiejsze menu:

Śniadanie: 2 Wasa, 4 plasterki szynki, pół ogórka, pomidor mały, 100g twarogu

II Śniadanie: 2 wafle ryżowe

Obiad: 2 ziemniaki, pałka z kurczaka gotowana, łyżka bigosiku z młodej kapusty i kubek zupy koperkowej

Podwieczorek: kubek budyniu śmietankowego (zaplanowane już)

Kolacja: sałatka z tortellini serowym, szynką, papryką czerwoną, ogórkiem i kukurydzą (zaplanowane)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    8 kwietnia 2017, 10:33

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • Blondynka94

    Blondynka94

    22 czerwca 2014, 09:51

    czemu mam wrażenie, że dietę traktujesz jak karę? nie wiem, co to za badanie, ale mam nadzieję, że wynik będzie w normie :)

    • Oleska175

      Oleska175

      22 czerwca 2014, 13:22

      nie traktuje diety jak karę, raczej ją lubię tylko mam problem z jedzeniem 5 posilków bo nigdy nie mam na nie czasu i ochoty

    • Blondynka94

      Blondynka94

      22 czerwca 2014, 15:35

      więc nie rób tego... każdy organizm jest inny i nie wszyscy potrzebują od razu tyle... jeśli dotąd jadłaś trzy, to może spróbuj 3 plus jeden mniejszy? a potem ew dalej modyfikuj :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    21 czerwca 2014, 17:19

    przecież to tylko rentgen.., czemu panikujesz :D

    • Oleska175

      Oleska175

      21 czerwca 2014, 19:22

      To nie jest rentgen bo odbywa się pod wpływem tzw. "głupiego jasia"

    • Wiosna122

      Wiosna122

      22 czerwca 2014, 10:03

      to jest rentgen, a głupi jaś jest po to zeby nie było negatywnych odczuć :( bo jednak te blaszki które wkładają... i kontrast podawany do środka są nieprzyjemne... wspolczuję ci tego badania, mam nadzieje ze bedzie jak najmniej nieprzyjemne ;/

  • katy-waity

    katy-waity

    21 czerwca 2014, 17:09

    nawet nie wiem co to za badania.....ale powodzenia na diecie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.