Nienawidzę tego! Sesja... Sesja sama w sobie nawet nie,czas przed sesją,masa zaliczeń,niepowodzeń. Uczysz się i dostajesz 2,0...
A dodatkowo trafi się nieprzewidziane zmartwienie z życia prywatnego i jak sobie poradzić? Głowa myśli o problemie i nie może skupić się na nauce.
Wczoraj byłam w krakowskim "Pożegnaniu z Afryką" i zaopatrzyłam się w kawę.
Umiecie oddzielić problemy życia osobistego od obowiązków w pracy/na studiach/w szkole?
Chociaż dieta mi idzie,
MeggiGirl
26 stycznia 2016, 12:03Chyba jestem głupia, siedzę i czekam na pociąg, glodna jak wilk i przy okazji oglądam sobie zdjęcia Twojego jedzenia. Masochizm! A co do oddzielania zmartwień...ja nie umiem. Wszystko przynoszę ze sobą, rozpaczam i opowiadam wszystkim (bliższym oczywiście :D), co mnie gnębi do momentu, kiedy mi przejdzie :)
paatrycjaa1
25 stycznia 2016, 22:46ciężko jest tak oddzielić to od siebie:( poproszę przepis na zapiekanke:)
Olsica
25 stycznia 2016, 22:54na ok 3-4 łyżkach oliwy smażymy 5 minut indyka przyprawionego solą,pierzem, gałką muszkatołową i tymiankiem, Dodajemy skrojoną cukinie i jeszcze smażymy wszystko razem kolejne 3 minuty. Przekładamy wszystko do naczynia żaroodpornego. Następnie przygotowujemy tzw "kruszonkę" Sucharki zgniatamy ręką dość mocno by rozkruszyć jak najwiecej :D i dodajemy parmezan i ziarna dyni. Taką kruszonką posypujemy farsz (miesno-cukiniwy) i wkładamy na 20 minut do pieca (200 stopni) (1 porcja ma ok 500 kcal)
paatrycjaa1
25 stycznia 2016, 23:21dziekuje:)
screwdriver
25 stycznia 2016, 21:43Ja mam za to taką sesję, że nie muszę się uczyć WCALE. Ale za to muszę malować , rysować, rzeźbić i robić milion rzeczy, które są tysiąc razy bardziej czasochłonne od nauki :D Co do oddzielania życia i nauki czy w ogóle jakichkolwiek obowiązków to też za bardzo nie potrafię. Ale wiesz, grunt to nie przejmować się wszystkim za bardzo tylko robić swoje...
Niesia92
25 stycznia 2016, 19:49Ja nie umiem i przeważnie odbija się to nie na tych co powinno.