Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"Od jutra"- odcinek 27363.


I oto nadeszła upragniona niedziela. Kolejna niedziela z tych, na które się czeka. A jutro ma nastąpić poniedziałek, od którego wszystko ma się zacząć na nowo. Nowy poniedziałek - nowa ja, rzekłabym nawet. Ale czy, mówiąc to, ja sama nadal w to wierzę? Nie wiem.

Ale wiem jedno, mam serdecznie dość bycia tłustym pączkiem w żałobnych, ciemnych ubraniach. Mam dość zasypiania z myślą, że dziś znów za dużo zjadłam i budzenia się w złym nastroju, bo tłuszcz sam w nocy nie zniknął. On przecież nie zniknie i ja, w wieku dwudziestu czterech lat powinnam już to wiedzieć. 

Początek miesiąca, początek wakacji no i poniedziałek, rzecz jasna - tym razem nie może się nie udać. Stawiam przed sobą wyzwanie: -3kg do końca miesiąca; -15kg do końca roku. Przyłączysz się do mnie?;)

Pozdrawiam i do jutra! 

  • Muminek9003

    Muminek9003

    1 lipca 2018, 21:37

    każdy dzień jest dobry, jeśli faktycznie chcesz coś zmienić :) więc trzymam kciuki za Ciebie, za Twoje postanowienia i cel :) powodzenia! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.