Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
63/77

Cześć wszystkim !

Witam Was w ten trochę pochmurny dzień. Dawno nie pisałam, ale nie miałam za bardzo czasu. Praca, domowe obowiązki, organizacja komunii. Co u mnie ? Powoli idę do przodu, są wzloty i upadki, ale mogę napisać, że jest w miarę dobrze. Udało mi się schudnąć -1,4 kg, także jestem zadowolona :)

Na razie nie ćwiczę, bo znów mnie dopadło przeziębienie. To już trzeci raz w roku, gdzie z gorączką leżę w łóżku. Kuruję się, bo jutro chcę iść do pracy.

Co dzisiaj zjem:

śniadanie I : 2 kromki chleba z serem kanapkowym, plaster sera żółtego, pomidor, herbata 

śniadanie II: waniliowy serek homogenizowany, kawa

obiad: kurczak, 3 kluski z sosem, surówka z kapusty pekińskiej, marchewki, trochę majonezu, woda

podwieczorek: banan, woda

kolacja: 2 kromki chleba z serkiem, wędlina, herbata miętowa.

Aktywność fizyczna:

brak.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wytrwałości.