szybki wpis przy śniadanie:
Diety sie trzymam!!! Słodyczy nie jem, kolorowych napojów nie pije!
Białko spożywam duzo zwiedzam! Zaliczone juz Berlin- Abu dhabi- teraz siedze w Bangkoku i czekam na samolot na krabi! I chyba dieta mi sprzyja bo wczoraj podrywał mnie szejk w kawiarni xD ale oni pulchniejsze wiec nie wiem czy jest sie z czego cieszyć
angelisia69
12 września 2015, 13:40hehe super,zazdroszcze dawaj wiecej fot ;-)