Wchodze dzis na wage i mam 0.5 wiecej!Nosz kur...Dieta jest,ćwiczenia sa ,woda nawet jest,ale o kant du.. bo tabsy robia swoje!Chyba nawet gdybym nic nie jadła i ćwiczyła poł dnia,to nic a tym momencie nie spadnie.Wrrrr....Dalej bede robic swoje,zwsze to ciało przynajmniej wyglada inacej,tylko ,ze i tak sie wylewa ze spodni...
Wczoraj doliczam do menu 3 malutkie kromeczki chleba orkiszowego z pomidorem(zamiast masła uzywam olej z pestek winogron) i baton karmelowy(słabość)
Dziś
1.Pół makreli z kromką słonecznikowego
2.Chia z jogurtem i truskawkami
3.Zupa szczawiowa z ryżem
4.chlebek orkiszowy,pomidor,ogórek,jajko
5.serek wiejski z ogórkiem i rzodkiewka
woda,kawa,herbata zielona
marta1312
15 kwietnia 2016, 09:33też mam takie wrażenie, że nawet jakbym nic nie jadła, ćwiczyła całymi dniami to waga i tak nie spadnie. dziwne to wszystko. Ale walczyć trzeba!!! Pozdrawiam