Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Laktator używałyście?

probowalam nie jeden - zwyciezyl laktator aventa reczny ( sluzy mi przy drugim dziecku ;-) )

Ja miałam ręczny z Aventa lecz bardzo ciężko mi się nim ściągało na szczęście mała nie miała problemu z karmieniem :)

Ja ściągałam ręcznym Aventem kiedy syn miał po szczepieniu zapalenie uszu. Nie potrafił się wtedy przyssać więc dostawał butle. Najpierw przystawiałam małego trochę do piersi żeby się nie oduczył że trzeba na mleko zapracować, a później dokarmiałam moim odciągniętym mlekiem. Dodatkowo okazyjnie odciągałam kiedy miałam nadwyżki i mroziłam na zapas. Laktator z Aventu sobie chwalę. Ogólnie to trzeba się zastanowić jak będzie wyglądało odciąganie. Do regularnego odciągania na pewno elektryczny, ale przy okazyjnym odciąganiu szkoda kasy. Aż takie straszne ręczne też nie są.

Moja corcia w ogole nie ssala piersi ale przez 3 miesiace oddciagalam pokarm co 3 godziny i podawalam jej z butelki, gdyby nie elektryczny laktator - wypozyczony od poloznej (z wlasna koncowka) - to nie dalabym rady. Mialam taki jak sa w szpitalach, super sprawa :)

Miałam ręczny z Aventa. używałam codziennie od 4 miesiąca bo synek odrzucił pierś. Ściągałam mleko regularnie co 3 godziny i mu podawałam. Laktator ręczny dobrze się spisywał ale gdybym miała znowu tak się męczyć to tym razem zainwestowałabym w elektrycznego !!!! ;)

Ja miałam ręczny, ale nie przepadałam za nim. Wołałam "ręcznie", jak miałam nabrzmiałe piersi to bez problemu udało mi się ściągnąć mleko.