Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Raz kozie śmierć
3 marca 2010
Z wielkim strachem i niewiarą zamieściłam w portalu matrymonialnym swoje zdjęcia. Nie będę tu oszukiwać, że nic mnie to nie kosztowało. Bardzo dużo dziewczyny: i nerwów i wachań. Ale ogromnie zachęciły mnie do tego dziewczyny, które odezwały się do mnie na pocztę prywatną i w komentarzach, że one poznały właśnie tam swoich mężów i chłopaków. I wiecie co - one są bardzo szczęśliwe!!! Zazdroszczę im, ale jednocześnie dziękuję, ża dodałyście mi wiary w siebie, że i ja mogę odnaleźć jeszcze miłość. Nie będę tu Was wymieniać po nickach, bo prosiły niektóre z Was o dyskrecję, ale każda z Was doskonale wie, że to o Was właśnie mówię. Także fotki są i pozostaje mi tylko czekać - o ile ktokolwiek się odezwie. Buziam Was wszystkie!!! Anka
kas88
8 kwietnia 2010, 10:58jak to mówią każdy znajdzie swoją połowę :) także trzeba szukać :) a gdzie to juz mniej wazne :) wazne żeby być szczęśliwym i cieszyc sie życiem we dwoje :) bo to zawsze raźniej :) zawsze jakieś wsparcie :) szukaj smiało :) powodzenia :)
marciaa19
6 marca 2010, 10:37jak szalec to szalec jak kochac to ksiecia jak krasc to miliony:D widze Aniu ze ladnie Ci idzie a jak waga czasem idzie troche wyzej to pamietaj ze cwiczysz przeciez i tkanka miesniowa rosnie a jest ona ciezsza od tluszczowej.czyli tluszcz schodzi a miesniowa przybywa i dlatego ale potem ruszy w dol wiec sie tym nie zamartwiaj no i trzymam ksiuki bys znalazla tego jeynego bo zaslugujesz na fajnego faceta pamitaj o tym ZASLUGUJESZ!:)milego dnia!
najukochansza
5 marca 2010, 21:55i zeby sie jeszcze podobal - ja w sumie umowilam sie z 3ma chlopakami - pierwszy taaaaaaaaaaaaaaaki niesmialy, drugi to do lozka chcial zaciagnac, a trzeci to moj maz teraz (ale przez pol - roku nie bylam pewna, czy chce z nim byc czynie ) - wiec to wszystko zajmuje troche czasu. wiec sie nie poddawaj jezeli pierwsze randki to bedzie klapa :)
atyniec
5 marca 2010, 19:55głowa do góry.wkońcu to my kobiety jesteśmy znane z silnej psychiki.jestes młoda,waga spada ,a co najwazniejsze masz sliczna coreczke.jesli chcesz pogadac prywatnie, jestem pedagogiem-terapeuta i mam podobne problemy z tusza.pisz gg---10318464 lub [email protected].
7051953
5 marca 2010, 18:43Co do tego, że znajdziesz Miłośc i szczęście to jestem pewna a gdzie ją znajdziesz to osobny temat. Szczęściu trzeba pomóc - jeśli w Twoim środowisku nie ma zbyt wielu panów to trzeba szukac w innych miejscach. Oczywiste, że dobrze zrobiłaś ogłaszając się ale ... bądź ostrożna bo niestety czasy są takie, że dużo słyszy się o różnych "naciągaczach". Jesteś młoda i szukaj ale NIE poganiaj siebie. Musisz byc pewna, że chłopak którego pokochasz, kocha tak samo Ciebie i Twoją córcię ! Dobrze patrz jak zachowuje się w stosunku do Ciebie i dziecka w różnych sytuacjach, wtedy, gdy wszystko dobrze się układa i wtedy, gdy jakiś problem i trzeba coś z siebie dac... Wiem,że łatwiej to napisac niż tak "dobrze patrzec" ale uda Ci się ! Pozdrawiam - Basia
galaksy
5 marca 2010, 14:25przede wszystkim bądź nieufna. Bardzo trudno trafić na kogoś normalnego. Jest to możliwe, ale niełatwe. Życzę powodzenia. Pozdrawiam.
kwiatuszek851985
4 marca 2010, 06:36P)ewnie ze odnajdziesz swoją miłoś i tago Ci baaardzo życzę.
sesil
3 marca 2010, 22:30na pewno trafisz na swoją drugą połówkę- Facet,który będzie wart takiej dziewczyny jak TY!
anetalili
3 marca 2010, 21:41Daj sobie trochę czasu, a zobaczysz, że znajdziesz swoje Księcia. Nic na siłę, ale możesz byc pozytywnie zaskoczona, że człowiek Twojego życia znajdzie się szybciej niż myslałaś. Życzę Ci duzo powodzenia :)
agulenka
3 marca 2010, 19:34Napewno ci się uda znaleśc swoją miłośc zapewne czai się gdzieś za rogiem!!!! Życze ci powodzenia!!!!
asiakr
3 marca 2010, 18:42ja też kiedys "działałam" na portalach randkowych...i wiesz co?? zauważyłam, że tam są same zboki - więc narazie dałam sobie spokój
pandamonium1980
3 marca 2010, 17:54nie za ma co;) takie plewy przerzuciłam na sympatii że głowa mała... trafiłe się też 1 raz (JEDEN!!!) piękny facet jak bóstwo, ale okazało się potem że miał tyle głebi co naparstek, a rozumu co kartofel... nie przeszkadzalo mi to na poczatku się w nim zadurzyć... ziarno od plew, bezlitośnie. ale i tak można sobie sypnąć plewami do kieszeni jak się człowiek da nabrać:) mój mąż jest naprawdę fajnym facetem ale jego lenistwo rozwala nam plany życiowe:)))
speluna
3 marca 2010, 17:30trzymam kciuki ja swojego poznalam na randkach o2.
kasiab623
3 marca 2010, 17:12ja wierze ze ci sie na pewno uda bo jesteś bardzo ładna kobieta, na pewno trafisz na fajnego mężczyznę , który bez wątpienia bezgranicznie cię pokocha. przed moim obecnym mężem byłam z kimś, prawie 4 lata, z tego związku tez urodził się mój syn. Poznałam na pewnym portalu swojego obecnego męża. który mieszkał ode mnie ponad 600 km.!! w ciągu tygodnia przyjechał do mnie a po dwóch zabrał mnie do siebie mnie i mojego syna , który dopiero teraz jak mówi tato to wie do kogo :) także jak najbardziej jestem za!!!! i 3 mamy za Ciebie kciuki !! :)
anushka81
3 marca 2010, 17:11w końcu się wszystko ułoży po Twojej myśli :)
mafianka
3 marca 2010, 17:06Trzymam kciuki :)
Nadia0088
3 marca 2010, 16:17dobra decyzja
vitafit1985
3 marca 2010, 15:33Jestem pewna, że kogoś poznasz. Może jutro, a może za kilka miesięcy. Nie ma sensu się ukrywać, bo jeśli zobaczy Twoje zdjęcie i mu się spodobasz, to potem na pewno będzie już łatwiej:)
Martynia1984
3 marca 2010, 15:31Brawo Aniu! :) Cieszę się, że dałaś się namówić ;) Trzymam mocno kciuki
jerne
3 marca 2010, 13:57Gratuluje odwagi! Wierze, ze znajdziesz tam kogos :)