Tak jak w tytule dziś mija miesiąc odkąd zaczęłam moją mękę przez kg:) Nie powiem, żeby ten miesiąc upłynął mi pod hasłem błogiej sielanki o nie nie :P
Miałam takie dni gdzie myślałam tylko o jedzeniu, że chciało mi się na słodko, ale starałam sobie, samej sobie przetłumaczyć, że zjadając batoniki nic nie będę miała, może tylko chwilę przyjemności :P która czasami fakt faktem jest potrzebna :P ale o to takim sposobem wytrwałam miesiąc bez słodyczy, jakże jestem z siebie dumna :D
Załączam fotki z przed diety i dzisiejsze. Jeśli stwierdzicie, że nie ma efektów załamana nie będą, wręcz odwrotnie będę bardziej zmotywowana. Ja się czuję lepiej i przede wszystkim bardziej fit :)
PRZED:
:![]()
PO MIESIĄCU:
Miłego dnia :):*
ewelzuza
8 maja 2013, 14:50Kurczę... super... rozmiarek mniejsza jesteś jak nic..... trzymam kciuki.
tuti83
8 maja 2013, 10:30Pięknie :) różnica ogromna :)
SandyCastle
8 maja 2013, 09:43super :) gratuluje zmiany i zycze dalszych sukcesow :)
someone1508
8 maja 2013, 09:42Uwazam, ze zdecydowanie widac roznice. NA poczatku brzuch byl zdecydowanie wiekszy. Oby tak dalej. Powodzenia.
Himek
8 maja 2013, 09:42Fakt, nie widzę gołym okiem zmiany, ale nawet u siebie jej nie widzę chociaż centymetr pokazuje spadek. Jestem pewna, że już coś się zaczyna dziać skoro bez przerwy trwasz w swoich postanowieniach. Nim się spostrzeżesz, będzie Cię o połowę mniej. Mówię z własnego doświadczenia. Przez dłuższy czas ćwiczyłam i dietowałam - po prostu tak żyłam nie myśląc, że mogę chudnąć. Potem nie mogłam uwierzyć, że ubyło mi aż 20 cm z brzucha. xD
owocowka1992
8 maja 2013, 09:36coś ruszyło :) walcz dalej