Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cóż to był za weekend


mimo nienajgorszej pogody, prawie cały przespałam. Pierwszy raz w życiu bolał mnie ząb, od niego głowa i żoładek. Ledwo dożyłam do poniedziałku na przeciwbólowych tabletkach i antybiotyku. A u dentystki wczoraj okazało się, że ząbek jest super tylko korzeń nawalił dlatego ten ból szczeki i głowy. dzisiaj juz mi lepeij, ząb nie jest jeszcze skończony ale na dobrej drodze jesteśmy. 

 

Oczywiście mnie coś takiego nie spotkało!!!!!!!!
Wielki pozytyw - skurczył mi się żołądek!!!!!
Pozdrawiam
  • aganarczu

    aganarczu

    12 sierpnia 2008, 13:31

    gdyby nie to, ze my tez mieslismy do zrobienia zeby to pewnie wiecej bysmy zwiedzili. Mi przed samym wyjazdem pojawil sie lekki bol podczas gryzienia miekkich rzeczy co mnie zaniepokoilo. Po zrobieniu zdjecia i badaniu dentysta stwierdzil, ze trzeba podjac leczenie kanalowe. 3 wizyty i bylo po krzyku. Gdybym ja nie miala fiola na punkcie stanu uzebienia to pewnie bym chodzila kilka miesiecy az faktycznie by bolalo a tak ja dmucham na zimne. Czytam Twoj opis i tez uwazam, ze dziecko powinno byc dumne z mamy. Moj syn jezdzi ze mna na rowerze, chodzi na judo i basen, a juz calkiem niedlugo zaczniemy chodzic razem na konie. Pozdrawiam

  • jokoona

    jokoona

    12 sierpnia 2008, 08:06

    może i mizernie, ale na wadze NIC mi nie ubywa i to jest strasznie dziwne???? Są wprawdzie wahania +/- 2kg, ale w dół nie:/ Współczuję perypetii z zębem:(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.