Hej.
Mam dzisiaj słaby humor. Totalnie slaby. Jestem wściekła na to w jaki sposób działa ten popieprzony świat. Ech... Dobrym ludziom przydarzają się złe rzeczy.. Nie potrafię tego zrozumieć..
Wczoraj z chłopakiem zrobiliśmy konkretny trening nóg. Mam nowy rekord w przysiadzie, biorę na plecy 85 kg :> plan na najbliższe tygodnie to pewniej poczuć ten ciężar. Wczorajszy dzień konkretnie dal mi w kość,byłam na nogach od 4;30, spalam ledwo 3 godziny a później ten trening. Co więcej kolejny dzień nie mogłam zasnąć.. Z tego osłabienia dzisiaj od rana leci mi krew z nosa -.-. Wracam do leniuchowania. Wieczorem klatka biceps i triceps :P
A na koniec zdjęcie pośniadaniowe :p pozdrawiam wszystkich <333
Neptunianka
23 lutego 2015, 10:00Oho 85kg aż zatyka :D Graty
Revelin
23 lutego 2015, 10:22Po wszystkim chwile dochodziłam do siebie to fakt :D
Neptunianka
23 lutego 2015, 11:32Liczy się efekt :D
Isfet
23 lutego 2015, 09:08Super wyglądasz :)
martini18
22 lutego 2015, 20:28niezle! a te 85 bierzesz w smithie czy bez?
Revelin
22 lutego 2015, 22:29Bez :) oczywiscie sama bym sie nie odważyła, chlopak mnie asekurował. Jednak pewniej sie czuje majac kogos za soba :)
martini18
22 lutego 2015, 22:36wow :) no pewnie :) to jest minus cwiczenia samemu, nie mozna maksowac bezpiecznie
spelnioneMarzenie
22 lutego 2015, 17:57cudnie wygladasz :))
angelisia69
22 lutego 2015, 14:11slicznie i spodenki super,mozna wiedziec skad?
Revelin
22 lutego 2015, 14:19Heh to moje spodenki od piżamki :D chyba z Donny, ale kupione juz ze 2 lata temu. Jesli chcialas cos podobnego do normalnego śmigania widzialam ze misbehave kiedys mieli podobne w swoim sklepie :P
Keepcalmandschudnij
22 lutego 2015, 13:07o jaaaki brzuszek :O zazdroszczę wyglądasz rewelacyjnie <33
Choco.Cherry
22 lutego 2015, 11:44ależ brzuch <3