Cześć wszystkim :) mam na imię Sabina mam 19 lat 175cm wzrostu i wazę 72 kg. Dla mnie to trochę dużo i chce schudnąć aby :
- By podobać się sobie, czuć się atrakcyjną osobą.
- Dla zdrowia.
- Dla zyskania większej energii i siły.
Jest
to dla mnie trudne bo kiedy juz stracę te kilka kilko one zaraz
wracają wiem ze to jest tylko i wyłączne moja wina ale postanowiłam
raz a dobrze pozbyć się tej oponki tego cellitu i poczuć sie naprawdę
wyjątkowo. Potrzebuję motywacji i determinacji wiec tym razem będę wszystko dokumentować i sprawdzać sama siebie dzięki temu . Żadnych
diet , żadnych głodówek, będzie prosto, zdrowo i
przyjemnie.!!! zaczynamy zabawę na poważnie !!!! znalazłam fajny dekalog łakomczucha i tego się trzymajmy :)
1) Koniec z jedzeniem do syta! Przestań jeść, gdy już PRAWIE zaspokoisz
apetyt. Zostaw pewien niedosyt, bo sygnał do mózgu "idzie" ok. 20 minut.
2) Każdy dzień zaczynaj od śniadania..Nigdy nie idź na zakupy głodna.
3) Jadaj na małym talerzu - mniejsza porcja wypełni całe naczynie dając wrażenie, że nadal sobie nie odmawiasz.
4) Nie dojadaj
5) Długo i dokładnie gryź każdy kęs, W ten sposób szybciej się nasycisz,
dokładne przeżuwanie sprawia że jedzenie lepiej będzie trawione.
6) Jadaj świadomie, a nie "przy okazji". Gdy jesz, nie czytaj, nie
oglądaj telewizji, nie siedź przed ekranem komputera, a nawet ogranicz
konwersacje. Skup się na tym, co masz na talerzu. Delektuj się!
7) Produkty przetworzone zastąp jak najbardziej zbliżonymi do naturalnych (pełnoziarniste pieczywo, ciemny ryż, grube kasze)
8) Ogranicz tłuszcze, zwłaszcza zwierzęce, koniec ze słodyczami i smażonymi rzeczami
9) Zacznij się ruszać! i Pij dużo, choćbyś miała się posikać
10) Gdy w ciągu dnia złapie cię głód, napij się wody, umyj zęby.
Mam nadzieję że do końca tego roku zmieszczę się w ulubioną sukienkę nie oczekuję cudu tylko stopniowe zbliżanie się do ideału :D trzymajcie kciuki :D