Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
90,8 kg (0,0 kg) Super weekend


Obawiałem się nieco tego długiego weekendu. Mieliśmy sporo zaproszeń na grilla a to wiąże się z jedzeniem. Cel na ten weekend był - nie przytyć. 

Grille się odbyły, jedzonko było pyszne a mimo to utrzymałem wagę. Nie powiem - pewnie w tym pomogło jedno bieganko i poranne ćwiczenia. Nie bez znaczenia też pewnie jest suplement który biorę od pewnego czasu. 

W ramach dbania o linię a przede wszystkim z miłości do gór dość nieoczekiwanie wybraliśmy się większą ekipą na Rysiankę w Beskidzie Żywieckim. Było super - mimo że góry pożegnały nas burzą z ulewą, piorunami i gradem.

Wczoraj zaś zupełnie niespodziewanie, bo miałem być na kursie, wybraliśmy się na zamek w Lipowcu. Świetna relaksująca wycieczka w przemiłym towarzystwie. 

Bardzo fajne są takie weekendy - oby więcej. 

W tym tygodniu w planie jest zejście na dłużej poniżej magicznego 90 kg :)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    7 maja 2018, 12:35

    Super! I raz jeszcze super że utrzymałeś wagę :)Brawo dla Ciebie i trzymam kciuki za spadek poniżej 90 na pewno Ci się uda:)

    • Sheng2

      Sheng2

      8 maja 2018, 07:04

      Dziękuję bardzo :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.