Już prawie połowa miesiąca a jak moje wyzwania? a całkiem nieźle!
Wyzwanie kilogramowe: 1,1 kg z 3 kg już poszło, zostało mi 20 dni na pozostałe 1,9 kg - pan pikuś
Wyzwania ćwiczeniowe: tu jest więcej schodów, przedwczoraj dopadła mnie migrena a ja co? a ja zdążyłam poćwiczyć zanim zaczęło się na dobre ha! a wczoraj przyszła @ nieproszona (za szybko i wyjaśnia te dziwne wahania wagi) a mimo to dałam radę poćwiczyć - użyłam tylko lżejszych ciężarków. Wyzwanie brzuszkowe - robię już po 125 dziennie, wyzwanie deskowe - dzisiaj przypada 2 minuty i 20 sekund, wczoraj 2 minuty i 10 sekund - każdego dnia wydaje mi się że to niemożliwe tak długo robić tą deskę, cała się pocę podczas tego ćwiczenia i mięśnie drżą ale daję radę a po ostatniej sekundzie padam na twarz ale mam nadzieję że jednak dam radę dotrwać do końca wyzwania czyli 5 minut. Wyzwanie nogowe - też całkiem nieźle, ćwiczenia wykonuję codziennie bez gadania lecz już są za proste więc większość z nich wykonuję z ciężarkami 0,5 kg lub 1 kg w zależności od tego czy czuję że dam radę, mam jeszcze ciężarki 1,5 kg więc pewnie pod koniec wyzwania też się przydadzą.
Rozpoczęłam również dietę - dzisiaj 3 dzień, znaleziona w internecie nazywa się ONZ, są około 4 posiłki dziennie, nie jest napisane kiedy co masz zjeść tylko wyliczone ile posiłków z jakiej grupy (w grupie jest podane ileś tam produktów) i można sobie dopasować do siebie jadłospis, na razie dopasowałam sobie dietę na 9 a później zobaczymy czy będę kontynuować wg jadłospisu czy wprowadzę kolejne potrawy i powstanie kolejna mż.
Od 1 sierpnia spadło:
1,1 kg
3 cm w talii
2 cm w brzuchu
2 cm w udach
reszta albo nie spadła albo nieważna
Miłego dnia!
Renfriii
11 sierpnia 2014, 20:32Kochana podziwiam Cię za wyzwanie deskowe ja nie wiem czy minute bym wytrzymała! Świetnie Ci idzie bardzo się cieszę Twoimi sukcesami i trzymam kciuki za kolejne :)