Powiem Wam, że nie mogę się powstrzymać i teraz chyba codziennie przez ok 2h szukam w internecie motywacji, opisów diet, produktów, o Chodakowskiej... Jestem tak nakręcona jak chyba nigdy. Cieszę się, że wreszcie jestem nakręcona na ĆWICZENIA. A nie tylko na dietę, jak to było jak chudłam ostatnimi dwa razy do 54.
Boję się tylko, że mi uda nie zeszczupleją, tylko się umięśnią. No ale dobra, tak jak mówiłam, zobaczymy co będzie po tym miesiącu.
Jutro sierpień! Zabierzmy się za niego ;)
Do biegu, gotowi... STAAAAART!!!!!!!!!!!!
PS po patrzeniu na te wszystkie zdjęcia, stwierdziłam, że zaniedbuję brzuch. Dlatego postanowiłam oprócz cardio i którejś Chodakowskiej robić 2 razy dziennie ABS z Mel. Na razie ;)