Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Po kilku latach zaniedbania próbuję się ogarnąć. Za sprawą zespołu jelita drażliwego rzuciłam palenie po 3 latach. Aby jednocześnie nie przytyć wróciłam do Pilates, staram się wcielić w życie wskazówki Allena Carra z książki Prosta metoda jak zrzucić zbędne kilogramy. Ćwiczę też z Chodakowską. Nie chcę się odchudzać, ale raczej zmienić nawyki żywieniowe i więcej się ruszać, przy okazji zrzucając trochę kilogramów, aby uporać się z przykrymi wzdęciami i zaparciami, czasem naprzemienne z biegunkami. Przez kilka lat to ignorowałam, co sprawiło, że w młodym wieku pojawiły się u mnie minimalne, ale jednak, hemoroidy. Obudziłam się kiedyś z silnym bólem w tamtych okolicach i w końcu musiałam pójść z tym do lekarza. To jest dopiero motywacja! Prawie je już zaleczyłam, ale nie chcę żeby to kiedykolwiek wróciło. To bardzo wstydliwe, ale komuś muszę się zwierzyć.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13687
Komentarzy: 194
Założony: 16 maja 2013
Ostatni wpis: 10 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sskarpeta

kobieta, 36 lat, Lublin

159 cm, 61.30 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: I cel: 54 II cel: 52 III cel: 50 IV cel: idealna waga i sylwetka forever

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 lipca 2013 , Komentarze (4)

3 tydzień zakończony. 4 tydzień rozpoczęty.

A tu nagle dopadło mnie zmęczenie, nie mam siły i wszystko mnie boli. Pocieszam się, że czwarty tydzień jest trochę lżejszy niż 3 pierwsze tygodnie.

Ale dość marudzenia - do roboty!

Bo brzuch i tyłek z każdym dniem są w lepszej formie.

5 lipca 2013 , Komentarze (4)

Wróciłam do treningów we wtorek!
Nie zamierzam zaczynać od początku, bo to mnie zniechęci i nie będę wiedziała na jakim etapie tak naprawdę jestem.
Po prostu kontynuuję wg planu. Dziś 19 dzień.
A może kiedyś w życiu jeszcze zrealizuję jakiś plan P90X (np. insanity) tak jak książka pisze, bo będę miała mniej napięty czas i mniej przeciwności losu?

Te ćwiczenia po prostu sprawiają mi przyjemność. Po 2 tygodniach przerwy jest trochę ciężko, ale te 15 dni ćwiczeń sprzed przerwy nie poszły na marne.

Dodatkowo piję dużo wody niegazowanej - ok. 3 l dziennie (to mi najbardziej pomaga we wszystkim, nawet w motywacji), trzymam się diety, opalam się i relaksuję nad jeziorem, staram się wyluzować.

30 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Niestety po 15 dniach P90X zrobiłam sobie przerwę, która trwa do dzisiaj...

Najpierw był wyjazd służbowy, potem zostałam pobita i od tygodnia mam bolesne siniaki na łydkach i udach, a teraz od kilku dni jestem w przeprowadzce i to na miesiąc przed kolejną zaplanowaną przeprowadzką - do Anglii.

Zupełnie się rozregulowałam - przestałam pić wodę, zapaliłam parę papierosów. Na szczęście nie zrezygnowałam z diety.

Muszę znaleźć czas na P90X!

14 czerwca 2013 , Komentarze (13)

ok, koniec ściemy (albo fazy wstępnej): zaczynam notować powtórzenia i starać się je robić jak najlepiej - w myśl 2 zasad: "do your best, forget the rest!" i "quality over quantity"

no i musiałam parę razy zatrzymać film, żeby nie zostać w tyle (zastanawiam się ile tak naprawdę robiłam wcześniej powtórzeń bez zatrzymywania płyty...) ilość potu oczywiście współmierna do wysiłku

wydrukowałam sobie plan treningowy z chomika, żeby mi było łatwiej notować powtórzenia - na razie tylko na nogi i plecy - nie jest idealny, ale poprawię kiedyś i się podzielę za jakiś miesiąc

14 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Dziś odnotowałam historycznie chude uda!
Centymetr pokazał magiczne 54,5 - nie wiem czy kiedykolwiek miałam takie uda.
Może w początkach liceum, ale i tak wryło mi się na zawsze w pamięć 55+.
Centymetry stąd nigdy nie leciały za szybko.

Znalazłam moją starą historię pomiarów. W 3 lata temu ważyłam tyle samo co teraz, ale wszystkie wymiary miałam większe, oprócz piersi i bioder które chudły najbardziej. Traciłam widocznie tkankę mięśniową i wodę, a potem to się na mnie zemściło. Teraz piersi mi się podnoszą, a biodra rozszerzają i mam bardziej kobiece kształty (bliżej 90:60:90).



14 czerwca 2013 , Komentarze (10)

za parę dni szykuje mi się wyjazd, który utrudni mi wykonanie programu - będę musiała przełożyć najmniej 2 treningi, a może nawet 5 - oczywiście zabiorę ze sobą lapka z treningami i będę się starała znaleźć czas na ćwiczenia, ale to nie będzie zależało tylko ode mnie

ehh, od dłuższego czasu nic się nie działo, a jak już ruszyłam d*** to nagle się zaczęło! ale nic mnie nie powstrzyma, bo przecież jestem "superman-banana"!

czy wobec tego powinnam zrobić te treningi przed wyjazdem (po 2 na dzień) czy może odrobić je później? strasznie się boję, że zaprzestanie na kilka dni odbije się drastycznie na skuteczności programu; a może kilkudniowa przerwa sprawi, że od razu po powrocie wezmę się za ćwiczenia na maksa?

co robicie w takich sytuacjach?

ratujcie!!!

13 czerwca 2013 , Komentarze (9)

ciężko, ciężko, ale trochę lepiej niż tydzień temu
dziś głównie miałam duże kłopoty z równowagą
ale idziemy dalej!

12 czerwca 2013 , Komentarze (12)

w związku z poprzednim wpisem zmieniam awatar, bo to już nie ten sam brzuch ;)))))))))))

12 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Dziś były ramiona i mięśnie brzucha - ramiona poszły gładko, mięśnie brzucha z oporem - ale coraz lepiej.

Wygrzebałam fotki z 30 kwietnia, których nawet wstydziłabym się pokazać jeszcze niedawno.

Tak było 30 kwietnia. Ogromny wzdęty brzuch i deprecha:


Tak było 20 maja po ok. miesiącu pilates:



Tak jeszcze 29 maja na 4 dni przed P90X:


A tak po 10 dniach P90X:
na razie z rozluźnionymi mięśniami

a teraz z napiętymi:




Na pierwszym zdjęciu byłam nieszczęśliwa i pozbawiona energii, na ostatnim tryskam energią i szczęściem.

A będzie jeszcze lepiej!

12 czerwca 2013 , Komentarze (2)

W brzuchu mam teraz 80 cm, a w talii 72. Od początku schudłam 4 cm w talii i 4,5 cm w brzuchu. Tylko czekać aż w brzuchu zniknie ósemka, a w talii siódemka z przodu. A to już niedługo. Chyba padnę jak zobaczę 79 w brzuchu i 69 w talii. Dawno już tak nie było.

Po treningu wrzucę fotki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.